12 mrożących krew w żyłach historii, które wydarzyły się naprawdę, ale nie da się ich wyjaśnić

Zazwyczaj możemy znaleźć racjonalne wyjaśnienie na to, co nam się przytrafia. Zdarzają się jednak pewne sytuacje, które po prostu wprawiają nas w zdumienie. Internauci postanowili podzielić się mrożącymi krew w żyłach wydarzeniami, których doświadczyli i które wywarły na nich głęboki wpływ. Może wam się wydawać, że historie, które zebraliśmy w tym artykule, brzmią jak sceny z horroru, ale są to prawdziwe zdarzenia, które przytrafiły się prawdziwym ludziom.

Pusty pokój

Jakiś rok temu oglądałem filmy późno w nocy, kiedy zgłodniałem i zszedłem na dół po przekąskę. Mój pokój znajduje się naprzeciwko sypialni mojej córki, a jej drzwi były otwarte. Kiedy wracałem na górę, zacząłem skręcać w lewo w kierunku mojego pokoju. Wtedy usłyszałem bardzo wyraźne: „Tatusiu, możesz zamknąć drzwi?”. Odwróciłem się, nie powiedziałem zbyt wiele i po prostu je zamknąłem.
Wróciłem do swojego pokoju, położyłem się i zacząłem oglądać telewizję i nagle dotarło do mnie... że mojej córki nie ma w domu. Spędzała noc u moich rodziców. Wstałem i poszedłem do jej pokoju, ale okazało się, że jest pusty.
Obudziłem żonę, a ona pomyślała, że zwariowałem. Powiedziała, że pewnie jestem zmęczony, a może to telewizor. Doskonale pamiętam ten wyraźny głos, który dochodził z jej pokoju. Bardzo możliwe, że to tylko moja wyobraźnia płatała mi figle, ale dało mi to do myślenia. © TheLatinGerman / Reddit

Brakujący dzień

Pewnego razu straciłam cały dzień. Poszłam spać w poniedziałek i obudziłam się w środę. To był pozornie normalny dzień — byłam na uczelni, w pracy, widziałam się z ludźmi, w tym z moją rodziną. Nie miałam jednak żadnych wspomnień z tego dnia, jak tylko się skończył.
Kiedy obudziłam się następnego ranka, byłam przekonana, że jest wtorek, a kiedy ludzie próbowali przypomnieć mi o poprzednim dniu (mówiąc na przykład, że „mieliśmy wczoraj te zajęcia” itp.), w ogóle nie przypominałam sobie tego brakującego dnia. © Starlot / Reddit

Dom w lesie

Moja matka mieszka sama w lesie. W nocy robi się tam zupełnie ciemno, nie ma latarni ulicznych ani świateł od sąsiadów — jest tylko wąska dróżka prowadząca do jej domu.
Pewnego razu w środku nocy obudził ją wyraźny odgłos kroków na żwirze, a następnie trzykrotne pukanie do drzwi wejściowych. Zawołała „cześć” i wyjrzała na zewnątrz, ale nic tam nie było — tylko cisza. © ingfrior / Reddit

Przyjemne zagrożenie

Drzemałem na kanapie u rodziców, choć nie było mi wygodnie, bo było mi zimno. Nagle poczułem, jak przeszła mnie fala ciepła. Była dość przyjemna do momentu, aż nie poczułem twardych, spiczastych palców na mojej głowie, jakby coś stało za mną i trzymało tam ręce. Przestraszyłem się, ale złapałem je i zrzuciłem z siebie.
Kilka minut później przyszła moja mama i powiedziała, że słyszała, jak otwierają się drzwi i miała przeczucie, że powinna sprawdzić, co ze mną. To pewnie był tylko sen, ale to było super, superprzerażające. © Dr__Snow / Reddit

Prześladujący horror

Przez cały tydzień jeździł za mną ten sam samochód. Po dwóch dniach stałem się bardzo podejrzliwy, więc po drodze zjechałem na parking. Samochód pojechał za mną i oboje staliśmy tam przez 15 minut. Kiedy zjechałem z powrotem na drogę, auto dalej za mną jechało. Trwało to jeszcze przez kilka dni.
Pewnej nocy podczas spaceru z psem zobaczyłem ten sam pojazd, który za mną jeździł. Wysiadło z niego kilka zakapturzonych postaci i zaczęło powoli zbliżać się do mnie. Ze strachu podniosłem psa i uciekłem. Nigdy więcej nie widziałem tego samochodu, a ludzie często stwierdzali, że miałem paranoję. © Carthagodelendaest61 / Reddit

Przerażający krzyk

Kiedy miałem 16 lat, postanowiłem odpuścić sobie szkołę i zostać w domu, żeby pograć w gry wideo. Przygotowałem konsolę PlayStation i zrobiłem sobie gorące przekąski, a gdy już się rozsiadłem, usłyszałem kroki zbliżające się do mojego pokoju. Wyjrzałem na zewnątrz i zauważyłem, że moich rodziców nie ma jeszcze w domu, ale nadal bałem się, że zostanę złapany. Nie miałem się gdzie ukryć, więc zamarłem w miejscu.
Nagle drzwi się otworzyły i usłyszałem mrożący krew w żyłach krzyk, który rozniósł się echem po całym domu. Siedziałem tam skamieniały chyba przez pół godziny, zanim w końcu wyszedłem na zewnątrz i czekałem na powrót rodziców. Próbowałem później wyjaśnić moim przyjaciołom, co się stało, ale myśleli, że po prostu zmyśliłem tę historię. © IAmTheRules / Reddit

Intrygujące gwiazdy

Kiedyś przydarzyło mi się coś dziwnego. Kiedy mieliśmy jakieś 15 lat, ja i moi przyjaciele spędzaliśmy razem letni wieczór. Była noc, było jasno i wszyscy leżeliśmy na trampolinie kolegi na jego podwórku. Rozmawialiśmy i patrzyliśmy na gwiazdy.
Nagle wszyscy powiedzieliśmy: „Co jest grane? Widzieliście to?”. Mogliśmy przysiąc, że widzieliśmy formację gwiazd zamieniających się miejscami. I zanim lądowały na swoich nowych pozycjach, pozostawiały po sobie coś w rodzaju ogona, jak spadająca gwiazda. Wszystkie poruszały się dokładnie w tym samym czasie. To było dziwne, a troje z nas widziało to samo. © slane4*1 / Reddit

Ostatnie pożegnanie

Kiedy miałem 9 lat, zmarł mój ojciec i pożegnał się ze mną na swój własny sposób. Obudziłem się przypadkowo w środku nocy i zobaczyłem go siedzącego na końcu mojego łóżka (zmarł zaledwie 4 dni wcześniej). Nic nie powiedział, tylko wyciągnął rękę i położył ją na mojej nodze w pocieszający sposób.
Krzyknąłem i wyszedłem z pokoju, płacząc, ponieważ bardzo mnie to przestraszyło, ale pamiętam to tak wyraźnie, jakby wydarzyło się wczoraj. Z biegiem lat oswoiłem się z faktem, że się żegnał i czuję się o wiele bardziej pogodzony z jego nagłą śmiercią. © colorado_sunrise86 / Reddit

Wędrujący pilot

Kiedy byłem nastolatkiem, trzymałem pilota do mojego zestawu stereo na ramie łóżka. Pewnego razu obudziłem się około północy, bo mój sprzęt odtwarzał statyczne dźwięki. A oprócz tego dźwięk stawał się coraz głośniejszy. Widziałem, że poziom głośności jest coraz większy. W tej czarnej jak smoła ciemności zakłócenia stawały się coraz głośniejsze, a pilota z jakiegoś powodu nie było na swoim zwykłym miejscu.
Nie miałem innego wyjścia, jak wyskoczyć z łóżka i wyłączyć wieżę. Włączyłem światło i przerażony znalazłem go. Pod moim łóżkiem. Głęboko pod łóżkiem — w tym środkowym punkcie, do którego bardzo trudno dotrzeć. © somesouthernguy / Reddit

Nocne koszmary

Obudziłem się w środku nocy i wydawało mi się, że widzę jakąś osobę w moim mieszkaniu. Z sypialni widać było salon i jakaś postać chodziła tam w te i z powrotem. Następnie przykucnęła przy drzwiach wejściowych i czekała. Obudziłem żonę i powiedziałem jej, że ktoś jest w mieszkaniu. Chwyciłem dużą latarkę, którą trzymamy przy łóżku, wyślizgnąłem się z łóżka i pobiegłem w kierunku postaci. Kiedy tam dotarłem, już jej nie było!
Następnego ranka moja żona powiedziała mi, że nic nie pamięta, ale przysięgam, że ktoś lub coś było w naszym salonie. © w*r_walrus / Reddit

Ostatnie życzenie dziadka

Miałam 6 lat i pamiętam, jak bawiłam się w swoim pokoju, kiedy wszedł mój dziadek i rozmawiał ze mną przez kilka minut. Po chwili wstał i powiedział, żebym „była grzeczną dziewczynką dla mamy”, pocałował mnie w czoło i wyszedł.
Jakieś 5 minut później przyszła rozhisteryzowana mama i powiedziała mi, że dziadek zmarł w nocy. Musieliśmy pojechać do rodziny dwa stany dalej, gdzie mieszkał. © shayluhh / Reddit

Trzęsące się łóżko

Pewnego dnia, gdy miałem około 10 lat, byłem sam w domu. Siedziałem w pokoju, który dzieliłem z bratem. Mieliśmy piętrowe łóżko. Leżałem na górnym, gdy zaczęło się trząść dość mocno przez dobre 5-10 sekund. Byłem przerażony, ale zebrałem się na odwagę i spojrzałem w dół na dolną pryczę, ale nic tam nie było. Zeskoczyłem i wybiegłem z domu, czekając na ganku, aż moi rodzice wrócą do domu.
Kiedy powiedziałem im, co się stało, zignorowali to i pomyśleli, że zmyślam. Nie obchodzi mnie, co ktoś mówi — to się wydarzyło. Pamiętam to jasno i wyraźnie nawet 20 lat później. © tmillion / Reddit

Macie ochotę na więcej przerażających historii, które wydarzyły się naprawdę? W takim razie koniecznie rzućcie okiem na ten artykuł!