18 zdjęć, które dowodzą, że kiedyś ludzie starzeli się szybciej niż obecnie

W tak podatnej na zmiany branży, jaką jest moda, to normalne, że rola modelek nieustannie ewoluuje. Kiedyś mało popularna i słabo płatna praca stała się prestiżowa i bardzo dochodowa, a modelki mogą z powodzeniem pojawiać się na wybiegu przez wiele lat. Od „lalek modowych” i „żywych manekinów” po supermodelki z lat 90. — dziś przyjrzymy się początkom modelingu.
Francuskie słowo modelle początkowo oznaczało osoby, które pozują malarzom. W tamtych czasach ubrania pokazywano na manekinach, a później zastąpiono je ludzkimi modelkami, nazywanymi „żywymi manekinami”. Wraz z wynalezieniem aparatu fotograficznego poszerzono termin „model” o osoby fotografowane dla gazet.
W latach 20. słowo „modelka” było już powszechnie znane, a butiki w Europie i USA regularnie organizowały pokazy mody z żywymi modelkami.
Lisa Fonssagrives (po lewej), której kariera nabrała rozpędu w latach 40., była Szwedką uznawaną za pierwszą supermodelkę.
Dzięki występom na pokazach mody i wielu kontraktom z dużymi firmami kosmetycznymi Amerykanka Suzy Parker stała się jedną z najbogatszych modelek dekady.
Pod koniec lat 60. posępne miny i sztywne ruchy zostały zastąpione żywszym i bardziej codziennym klimatem, a modelki zachęcano do pokazywania swojej osobowości na wybiegu przy akompaniamencie muzyki.
W 1974 roku amerykański magazyn Vogue po raz pierwszy umieścił na okładce Afroamerykankę, co utorowało drogę innym modelkom różnego pochodzenia etnicznego.
Na lata 90. przypadła złota era supermodelek. Nigdy wcześniej modelki nie robiły takiej zawrotnej kariery jako businesswomen, produkując własne plakaty, kalendarze i perfumy. Stały się nowymi celebrytkami i często pojawiały się w mediach, a nawet teledyskach.
Mimo że modelki takie jak Kate Moss cieszyły się dużą popularnością, komercyjny modeling stawiał na zdrowiej wyglądające kobiety, na przykład Heidi Klum czy Tyrę Banks.
Modelki przypominające lalki i kosmitów, takie jak Gemma Ward i Lily Cole, pojawiały się w najsłynniejszych magazynach modowych.
Po 2010 roku nastąpił przełom w branży modowej. Zaczęto wówczas stawiać na różnorodność modelek.
Cieszymy się, że modeling jest otwarty obecnie różne sylwetki. Do branży dołączają kobiety w różnych rozmiarach i mają szansę na sukces.
Magazyny modowe zaczęto regularnie publikować na początku XIX wieku. Najstarszymi czasopismami tego typu w USA są Harper’s Bazaar oraz Vogue.
Która epoka modelingu najbardziej wam się podoba? Gdybyście mogli cofnąć się w czasie, to w której dekadzie chcielibyście żyć?