16 tweetów, które sprawią, że zrobi ci się ciepło na sercu

Rodzice popełniają wiele błędów, jeśli chodzi o dyscyplinowanie dzieci, na przykład wybór odpowiedniego miejsca i czasu na reprymendę. Eksperci uważają, że idealnym momentem na tego rodzaju rozmowy jest pora kąpieli.
Opisaliśmy kilka przykładów, które pokazują, że czas wieczornego mycia można wykorzystać do rozwiązania różnych problemów wychowawczych. Na końcu artykułu znajdziecie również garść porad, dzięki którym kąpiel będzie dla dzieci przyjemnym doświadczeniem.
Pewna mama napisała, że jej 4-letni synek próbował uciec z placu zabaw. Udało jej się go złapać, ale zanim go skarciła, zastanowiła się, czy to na pewno dobry moment. Atmosfera i tak była nieprzyjemna, a ona była bardzo zestresowana i zła.
Psycholodzy dziecięcy zdecydowanie odradzają zwracanie dzieciom uwagi, kiedy czujemy złość, ponieważ rozzłoszczony rodzic zaczyna krzyczeć lub może powiedzieć coś, czego tak naprawdę nie myśli. Najlepszym rozwiązaniem w takim przypadku jest powstrzymanie niewłaściwego zachowania, krótkie upomnienie i odłożenie dłuższej rozmowy na ten temat do czasu, gdy ochłoniecie, a atmosfera będzie bardziej sprzyjająca. Warto taką konwersację przeprowadzić w spokojnym i przyjaznym otoczeniu, na przykład w trakcie kąpieli.
Jak tłumaczy jeden ze specjalistów, podczas kąpieli dzieci nie oglądają telewizji ani nie korzystają z iPadów, które odwracałyby ich uwagę. To doskonały moment dla maluchów w wieku lat 3 i starszych, gdy chcemy, by były w pełni skoncentrowane na rozmowie. Musimy tylko pamiętać, żeby od przewinienia do dyskusji na ten temat nie minęło zbyt dużo czasu.
Kiedy dzieci są zaabsorbowane zabawą w pianie, rodzice mogą nawiązać do incydentu, pytając je, czy pamiętają, co się stało. Po odpowiedzi malucha można powiedzieć: „Chciałbym o tym porozmawiać” i rozwinąć temat.
Zabawa w wannie tworzy sprzyjające środowisko, w którym dzieci mogą rozwijać mowę, dotyk i umiejętność zabawy. Odczuwanie wody na skórze i kojące zapachy pomagają im się odstresować. Ponadto, dotyk rodzica może również uspokoić tętno oraz zmniejszyć ciśnienie krwi, dzięki czemu najmłodsi się zrelaksują. Tak spokojne otoczenie sprzyja koncentracji oraz lepszemu zrozumieniu tego, co mówi opiekun.
Częścią tworzenia bezpiecznej przestrzeni jest danie dziecku możliwości powiedzenia, co myśli i czuje. Zapytajcie, co w danym momencie chciało zrobić i jakie emocje mu wtedy towarzyszyły.
Rodzice mogą podsumować rozmowę poprzez uznanie uczuć dziecka oraz przypomnienie, żeby nie powtarzało niewłaściwego zachowania. Mogą na przykład powiedzieć: „Teraz rozumiem, dlaczego uciekłeś. Pamiętaj jednak, że tak nie można”.
Eksperci przestrzegają przed nadużywaniem kąpieli do poważnych rozmów. Aby uniknąć rozwinięcia potencjalnego lęku przed myciem ze względu na ciągłe upominanie, warto wykorzystać inne metody. Zdaniem specjalistów, alternatywą mogą być na przykład rozmowy na ławce podczas przerwy na coś słodkiego.
Każde dziecko ma inne potrzeby. Rodzice powinni ocenić, czy kąpiel będzie najlepszym miejscem na takie dyskusje. Przykładowo, maluch nieprzepadający za myciem nie będzie spokojny w łazience. Z kolei brzdące potrzebujące doświadczeń sensorycznych będą lepiej słuchać podczas rysowania. Rodzice powinni zawsze sprawdzać, jakie otoczenie jest najlepsze dla ich dziecka.
Czy czas kąpieli jest dla waszych dzieci relaksujący? Zgadzacie się z taką metodą dyscyplinowania i jesteście skłonni ją wypróbować?