Kawa czy herbata? Twój wybór zdradza, kim jesteś
Kawa czy herbata? Pytanie prawie tak ważne jak „być albo nie być”, biorąc pod uwagę, że od dekad są to dwa najpopularniejsze gorące napoje na świecie. Ale czy coś poza smakiem sprawia, że wybieramy któryś z nich?
Ekipa Jasnej Strony postanowiła przyjrzeć się bliżej tej kwestii. Po zapoznaniu się z całą masą analiz, przedstawiamy wnioski, które mogą was zaskoczyć.
Ekstrawertycy wolą herbatę
Wyniki sondażu wykonanego w Stanach Zjednoczonych przez firmę OnePoll wskazują, iż ekstrawertycy oraz ambiwertycy (czyli osoby plasujące się w środku skali) częściej bywają amatorami herbaty, natomiast introwertycy preferują kawę. Co ciekawe, powinno być w zasadzie odwrotnie. Badanie przeprowadzone przez by Andrew P. Smitha z Cardiff University dowodzi bowiem, że kofeina pomaga ekstrawertykom w pracy, natomiast introwertycy lepiej się spisują w stanie „bezkofeinowym”.
Zamiłowanie do kawy i ryzyka
Interesującą zależność ujawniło również kolejne badanie. Zwolennicy kawy to urodzeni ryzykanci, ze skłonnościami do impulsywności, co przejawia się choćby zainteresowaniem sportami ekstremalnymi oraz ciągłym poszukiwaniem nowych wrażeń.
Zwolennicy herbaty lepiej sypiają
Okazuje się, że po herbacie śpi się całkiem nieźle, podczas gdy kawosze mają w tym względzie powody do narzekań. Znaczna część takich osób ma lekki sen, co znaczy, że łatwo się budzą.
Herbata a cukier
Ta ankieta demonstruje, że osoby pijące herbatę przeważnie ją słodzą, natomiast kawosze preferują swój ulubiony napój bez dodatku cukru.
Pies czy kot?
Zapytani o wybór między popularnymi zwierzętami domowymi, amatorzy kawy skłaniają się w kierunku psów, natomiast osoby pijące herbatę to w większości kociarze.
Herbata towarzyszy kreatywności
Jak udowodniono, herbata wspomaga kreatywność oraz pomysłowość. Natomiast kawa, jak wykazało jeszcze inne badanie, choć nie ma wpływu na kreatywność, znacznie podnosi za to umiejętności rozwiązywania problemów.
Kawa nasila stres, ale zwalcza depresję
Ten sondaż przeprowadzono na jednym z uniwersytetów. Wygląda na to, że ilość kawy spożywanej przez studentów była wprost proporcjonalna do stopnia obciążenia nauką w danym semestrze. Nie powinno to dziwić, biorąc pod uwagę pobudzające działanie kofeiny. Zaletą częstego picia kawy jest poprawa ogólnego nastroju — poziom depresji u kawoszy jest o 32% niższy niż w przypadku innych osób.
Kawa, herbata, a może kakao? Liczymy na gorącą dyskusję w komentarzach!