Pomogłam mamie i teraz mam tylko długi oraz żal

Pieniądze potrafią zmienić wszystko, a szczególnie, gdy sprawy dotyczą najbliższych. Łatwo jest wmówić sobie, że liczy się tylko rodzina, że zrobisz wszystko, by pomóc bliskim osobom. Jednak kiedy wiąże się to z konkretnym kosztem, a najbardziej zaufane osoby wykorzystują twoje poświęcenie, pozostają głębokie, trudne do wyleczenia blizny. Borykanie się z problemami finansowymi to jedno, ale zaskoczenie zdradą ze strony rodziny to ból, którego nie sposób przeliczyć na pieniądze.

Obietnica matki

Kiedy dorastałam, mama zawsze mówiła mi, że rodzina jest najważniejsza. Najmocniej mnie wspierała, zawsze mogłam na nią liczyć. Jakkolwiek by nie było trudno, zawsze dbała o to, bym ja tego nie odczuwała.

Mój ojciec był zupełnie nieobecny, więc zawsze byłyśmy zdane tylko na siebie. Była matką i ojcem, a ja nigdy nie kwestionowałam jej siły ani decyzji. Tyle dla mnie poświęciła, a przynajmniej tak mi się wydawało.

Dlatego, gdy zadzwoniła tej nocy zapłakana i zdesperowana nie zastanawiałam się nawet chwili. Nie zadawałam pytań. Po prostu zrobiłam, co musiałam. Jej łzy były dla mnie prawdziwe, a emocje uzasadnione.

Telefon pełen desperacji

Mama zadzwoniła do mnie pewnej nocy i rozedrganym głosem powiedziała: „Potrzebuję natychmiast 50 000 złotych, bo inaczej stracę dom!”. Nie mam takich pieniędzy, więc wziąłem pożyczkę, by jej pomóc.

Tydzień później odwiedziłam ją i szczęka mi opadła, gdy zobaczyłem zupełnie nowe meble, a do tego nowy, ogromny telewizor. — Mówiłaś, że potrzebujesz 50 000 na opłacenie rachunków i długów! —krzyknęłam, ale mama tylko się roześmiała i stwierdziła: — Jesteś młoda, odrobisz te pieniądze. Ja też zasługuję na trochę szczęścia!.

Kocham ją, ale to złamało mi serce. Co mam teraz zrobić? Powinnam po prostu żyć dalej, czy zażądać zwrotu pieniędzy?

Znaczenie zdrady i kwestia zaufania

Teraz spędzam bezsennie noce, a dług ciąży mi na sercu jak głaz, którego nie mam szansy zepchnąć. Powtarzam sobie tę rozmowę, mając nadzieję, że coś źle usłyszałem, że jest jakieś wyjaśnienie, które sprawi, że wszystko będzie dobrze. Tak jednak nie jest. Każda rata pożyczki jest jak policzek, przypomnienie, że osoba, która miała mnie chronić, nie zawahała się mnie wykorzystać.

Mówi się, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach. Może to i prawda, ale co zrobić, gdy to przez własną matkę toniesz w długach? Kiedy osoba, której ufasz najbardziej, okazuje się być tą, która nie zawahała się tak cię wykorzystać?

Dziękujemy ci czytelniczko za podzielenie się historią. Mamy dla ciebie kilka porad.

Świadomość własnych uczuć

Trudno jest poradzić sobie z trudnymi emocjami, gdy nie uznaje się ich istnienia. Dlatego pierwszym krokiem jest po prostu potwierdzenie ich istoty. Prawda jest taka, że nasze uczucia są bardzo ważne, a szczególnie wtedy, gdy próbujemy znaleźć najlepszy sposób na to, by poradzić sobie z poważnym wyzwaniem w naszym życiu.

Poczucie zdrady i dezorientacji są absolutnie w porządku. Nie tłum bólu, który odczuwasz. Emocjonalne perturbacje trzeba przetworzyć i potem zdecydować o kolejnych krokach. Nie lekceważ swoich uczuć tylko dlatego, że chodzi o rodzinę. Twoje emocje są ważne.

Przebaczenie, ale nie bez granic

Istotą granic jest rozdzieleniu tego, co wydaje się właściwe, a tego, co nie jest. Nie chodzi o zamknięcie się na innych, ale o pokazanie im, na jakie traktowanie zasługujesz. Przebaczenie może pomóc w uwolnieniu się od gniewu i ran, ale nie oznacza, że sytuację trzeba zignorować.

Jeśli zdecydujesz się wybaczyć, ważne jest, aby zrobić to ze zrozumieniem, że w przyszłości czyny muszą iść w parze ze słowami. Możesz wybaczyć, ale jednocześnie nie zezwalać na szkodliwe zachowania.

Uczciwa komunikacja

Zdrowa komunikacja w rodzinie jest dynamiczna i wzmacnia. Charakteryzuje się otwartością, szczerością, empatią i szacunkiem. Polega na tym, że członkowie rodziny aktywnie słuchają i z empatią podchodzą do rozmów, jednocześnie otwarcie i szczerze wyrażając swoje myśli, uczucia i potrzeby. W takim środowisk ou wszyscy czują się jednakowo docenieni, wysłuchani i szanowani.

Odbądź szczerą rozmowę ze swoją mamą na temat tego, co się stało. Może to być trudne, ale wyrażenie wpływu jej działań na ciebie może pomóc w wyjaśnieniu całej sytuacji. Możliwe, że nie zdaje sobie ona w pełni sprawy z efektu jej wyborów, ale nie dowie się, dopóki nie podzielisz się swoją perspektywą.

Drobna sprawa przerodziła się w konflikt i głębokie podziały w rodzinie. Czasem najmniejsza rzecz potrafi szybko przerodzić się w walkę, gdy osoby, które wspieramy nie potrafią się odwzajemnić. .