Teściowa zmusza mnie do odciągania pokarmu dla własnej przyjemności

Konflikty w relacjach z teściową zdarzają się często, szczególnie na tle decyzji rodzicielskich. Aby utrzymać harmonię w rodzinie, trzeba znaleźć równowagę pomiędzy wzajemnym szacunkiem a autonomią młodych rodziców. Jedna z użytkowniczek Reddita doświadczyła ostatnio dużego stresu z powodu trudnej sytuacji wywołanej ingerencją teściowej w jej życie. Niezwykle bolesny okazał się także brak wsparcia ze strony męża.

Młoda mama napisała:

„Mam 5-miesięczną córkę. Od momentu jej narodzin moja teściowa odwiedziła nas już jakieś 30 razy i jedyną rzeczą, w której chce mi «pomóc», jest albo zmienianie małej pieluchy, albo karmienie jej butelką. Nie pozwalam jej przewijać naszej córki, ponieważ raz to zrobiła i zajęło jej to o wiele za dużo czasu. Byłam przerażona, bo wytarcie pupy dziecku nie zajmuje nawet 10 minut. Wprowadziliśmy więc zasadę: nikt oprócz nas nie przewija naszej córki.

Ale teraz kwestia butelki... Karmię moje dziecko wyłącznie piersią. Mam laktator, ale go nie używam. Po prostu nie widzę ku temu powodów. Nie ma potrzeby, żeby moja teściowa karmiła swoją wnuczkę butelką, ale jest bardzo zła, gdy jej tego odmawiam.
Cóż, nie planuję odciągać pokarmu, chyba że faktycznie będę musiała. Obecnie nie muszę. Pracuję w domu, podobnie jak mój mąż. Kiedy pojawi się powód, dla którego będę musiała odciągać pokarm, zrobię to. Jej chęć karmienia mojego dziecka butelką nie jest dla mnie wystarczającym powodem”.

Dalsza część opowieści brzmiała następująco:

„Teściowa przyszła tu wczoraj po południu, kiedy robiłam obiad. Mój mąż pilnował dziecka, które akurat marudziło od jakichś dobrych 5 minut, więc próbował je uspokoić, podczas gdy ja kończyłam gotowanie. Wtedy moja teściowa powiedziała: «Proszę, pozwól mi zająć się dzieckiem. Będziesz mogła spokojnie dokończyć obiad. Odciągnij szybko pokarm, żebym mogła uspokoić małą».

Mam już serdecznie dość tego sporu z teściową, więc w przypływie chwili trzasnęłam łopatką o blat i powiedziałam: «Nie będziesz karmić mojego dziecka i nie odciągnę dla ciebie pokarmu. Jeśli poruszysz tę kwestię jeszcze raz, zostaniesz wykluczona z życia swojej wnuczki». Wzięłam dziecko, podałam szpatułkę mężowi, poszłam do pokoju i zamknęłam się nim. Słyszałam stamtąd, jak teściowa kłóci się z moim mężem w kuchni, a potem rozległo się trzaśnięcie drzwiami.

Wyszłam z pokoju i zobaczyłam, że teściowa sobie poszła, a mój mąż rozzłoszczony kończył robić obiad. Odwrócił się do mnie i powiedział agresywnym tonem: «Czy to naprawdę taki wielki problem, żebyś odciągała pokarm i pozwoliła mojej matce nakarmić swoją wnuczkę?». Następnie rozbił przede mną talerz i poszedł do swojego biura, trzaskając drzwiami. Od tego czasu zmieniło się całe jego nastawienie do mnie. Jest teraz bardzo zdystansowany...”

Użytkownicy Reddita dołączyli do dyskusji, aby stanąć w obronie kobiety.

• Zastanawia mnie sugestia twojej teściowej. Skoro miałabyś nagle rzucić gotowanie, aby szybko odciągnąć pokarm, to przecież mogłabyś równie dobrze po prostu wtedy nakarmić dziecko? Nie rozumiem logiki zmuszania dziecka do czekania na jedzenie podczas odciągania pokarmu, a następnie napełniania butelki, aby teściowa mogła nakarmić twoją córkę. To przecież o wiele bardziej skomplikowane. © dr_lucia / Reddit

• Jeśli twój mąż jest zmęczony byciem między młotem a kowadłem, to musi powiedzieć mamie, żeby przestała naciskać. Twoje dziecko jest karmione wyłącznie piersią, a teściowa nie będzie karmić dziecka butelką, chyba że zostanie o to poproszona, koniec dyskusji. Teściowa nie musi, a nawet nie ma prawa karmić twojej córki. Wykarmiła swoje dzieci i jej kolej już minęła. © tiffanydee55 / Reddit

• Teściowa ma problem z poszanowaniem granic dotyczących twojego dziecka i twoich zasad. Twój mąż znalazł się pośrodku i chyba na razie najlepiej będzie, jeśli na jakiś czas odseparujecie się od teściowej. © No_Row3404 / Reddit

• Wielu konsultantów laktacyjnych odradza korzystanie z butelki, ponieważ niektóre dzieci odmawiają później powrotu do piersi. Jest wiele matek, które karmią wyłącznie piersią i nie używają butelki, jeśli nie muszą. Rozumiem, że twój mąż nie chce być pośrodku konfliktu, ale musi powiedzieć matce, że jeśli nadal będzie się tak zachowywać, to zerwie z nią kontakt lub zostanie on ograniczony. Twój mąż musi zrozumieć, że to dziecko należy do ciebie i do niego, a teściowa próbuje przekroczyć twoje granice. Twoje dziecko, twoje zasady! © Glinda-The-Witch / Reddit

• Odciąganie pokarmu trwa dłużej niż karmienie piersią, jest bolesne i może prowadzić do powstawania pleśniawek, jeśli nie przeprowadzi się odpowiedniej dezynfekcji. Nie rób tego tylko po to, by teściowa mogła nakarmić dziecko i nawiązać z nim więź. Karmienie piersią jest szybsze, łatwiejsze i mniej frustrujące dla ciebie i twojego dziecka. To twoje piersi, więc ty o nich decydujesz. © RNGinx3 / Reddit

To nie pierwszy raz, kiedy synowa została wyprowadzona z równowagi przez swoją teściową. Nawet te, które na pierwszy rzut oka wydają się miłe, mogą czasami wykazywać zachowania bardzo trudne do zrozumienia. Oto zbiór krótkich historii, które doskonale to obrazują.