1. Spodnie chinos (szczególnie połączone z marynarkami od garnituru). Mężczyźni i chłopaki wyglądają w nich jak "podstarzali wykładowcy uniwersyteccy, którzy przegrali swoje życie i chcą się przypodobać studentom". 2. Crocsy - są wszędzie - w szpitalach, w szkole, w pracy i w domu. I jeszcze te pytania typu: "Dlaczego nie zakładasz crocsów - dziwny jesteś?". 3. Mokasyny (typ boat shoes) - czasami się zastanawiam po co to w ogóle dopuszczono do rozpowszechnienia, wyglądają jak kapcie i jeszcze to, że (ostatnio dosyć często) są sprzedawane "pod kolor i w zestawie" ze spodniami chinos - kompletny obciach!
Mężczyźni i chłopaki wyglądają w nich jak "podstarzali wykładowcy uniwersyteccy, którzy przegrali swoje życie i chcą się przypodobać studentom".
2. Crocsy - są wszędzie - w szpitalach, w szkole, w pracy i w domu. I jeszcze te pytania typu: "Dlaczego nie zakładasz crocsów - dziwny jesteś?".
3. Mokasyny (typ boat shoes) - czasami się zastanawiam po co to w ogóle dopuszczono do rozpowszechnienia, wyglądają jak kapcie i jeszcze to, że (ostatnio dosyć często) są sprzedawane "pod kolor i w zestawie" ze spodniami chinos - kompletny obciach!