Catherine Zeta-Jones i Michael Douglas uczcili 20. urodziny swojej córki, publikując wzruszające posty

78-letni Michael Douglas i 53-letnia Catherine Zeta-Jones są niezwykle dumni ze swojej córki Carys. Z okazji jej 20. urodzin obie hollywoodzkie gwiazdy zamieściły na swoich kontach na Instagramie wzruszające posty, składając życzenia swojemu najmłodszemu dziecku.

Powracające wspomnienia

Zeta-Jones podzieliła się z ponad 5 milionami fanów postem ukazującym jej stare zdjęcie z córką, na którym się przytulają. Aktorka opublikowała także pamiątkowy rodzinny filmik nakręcony nad jeziorem: widać na nim, jak jej kilkuletnia córeczka mówi do kamery.

Klip przedstawia również znaczenie imienia Carys, wyjaśniając, że jest to walijskie imię żeńskie pochodzące od słowa „caru”, które oznacza „kochać”.

Aktorka opatrzyła swój uroczy post słowami: „20 lat temu po raz pierwszy wzięłam moją córkę Carys w ramiona i od tamtej pory cieszę się każdym dniem”. Następnie życzyła swojej pięknej córce wszystkiego najlepszego z okazji urodzin.

Carys skomentowała post swojej mamy: „Dziękuję mamo! Bardzo cię kocham!”. Dziewczyna podkreśliła również, jak „wspaniałą matką” była Catherine przez ostatnie 20 lat.

Słowa oddanego taty

Michael również złożył wspaniały hołd swojej córce. Na swoim profilu na Instagramie, który zgromadził ponad milion fanów, udostępnił zdjęci dorosłej Carys z dołączonym nagraniem własnego głosu. Dumny tata bezpośrednio zwrócił się w nim do swojej „ukochanej córki”, życząc jej „wszystkiego, co najlepsze”.

Douglas dodał: „Kończysz już swój nastoletni etap życia i niech to będzie dla ciebie wspaniały rok, skarbie!”. Całą wiadomość aktor zakończył słowami: „Kocham cię”.

Bardzo zżyta rodzina

Zeta-Jones i Douglas są małżeństwem od 2000 roku, tworząc jeden z najtrwalszych związków w Hollywood. Mimo dzielącej ich 25-letniej różnicy wieku więź tych dwojga wydaje się coraz silniejsza. Para ma również syna o imieniu Dylan, który skończył 22 lata.

Obserwowanie, jak dzieci opuszczają gniazdo

Kilka lat temu słynny aktor opowiedział szczerze o swoich odczuciach związanych z ukończeniem szkoły średniej przez jego córkę. Douglas wyjaśnił, że wchodzenie dzieci w dorosłość jeszcze bardziej wzmocniło jego związek z Catherine.

Michael zauważył: „To naprawdę przerażające. Patrzycie na siebie i stwierdzacie: «Cóż, zostaliśmy tylko ty i ja, kochanie». Jesteśmy już razem od dwóch dekad, więc te wszystkie dobre lata dbania o siebie nawzajem teraz popłacają”.