Ben Affleck i Jennifer Lopez zostali przyłapani na sprzeczce

Odrobina napięcia w związku to coś zupełnie normalnego, a Jen i Ben udowodnili, że niczym się nie różnią od zwykłych par, które się kłócą i obrażają. Tym razem ich napięta wymiana zdań została nagrana na żywo, i to na czerwonym dywanie.

Ostatecznie zwyciężyła miłość.

Para, która wróciła do siebie 2 lata temu, pokłóciła się podczas premiery nowego filmu J. Lo pt. Matka

53-letnia Lopez zmarszczyła brwi i wykonywała gesty w kierunku swojego 50-letniego męża. Tymczasem on sprawiał wrażenie zezłoszczonego.

Po pełnej napięcia wymianie zdań znów wyglądali na zakochanych, wymieniali czułe pocałunki i obdarzali wszystkich szerokimi uśmiechami.

J. Lo jest królową czerwonego dywanu.

To publiczne spięcie nastąpiło po bardzo głośnym incydencie na rozdaniu nagród Grammy w lutym, kiedy to Jennifer została przyłapana, gdy namawiała Bena do udawania radości podczas niemiłej wymiany zdań.

Według osoby czytającej z ruchu warg Jennifer powiedziała: „Wyglądaj na bardziej przyjaznego. Wyglądaj na zmotywowanego”. A Ben odpowiedział: „Może tak zrobię”.

Później Affleck odniósł się do tego szeroko komentowanego wieczoru słowami: „Dobrze się bawiłem na rozdaniu nagród Grammy”. Aktor przyznał, że jego żona jest znacznie lepsza od niego podczas publicznych wydarzeń. Wyjaśnił: „Nie nadążam. Moja żona oczywiście nadąża”.

Niezależnie od tych drobnych sprzeczek Jen i Ben nadal są sobą całkowicie zauroczeni, co doskonale widać po tym, jak z miłością patrzą sobie w oczy.

Niedawno Jennifer opowiedziała o swoim bezgranicznym oddaniu i uczuciu do męża, a nawet ujawniła, dlaczego przyjęła jego nazwisko.