Wydałem 58 tysięcy funtów na operacje plastyczne i w najbliższym czasie nie zamierzam przestać

11 miesiące temu

Poznajcie Patricka — osobę, która trafiła na pierwsze strony gazet ze względu na wyjątkowe podejście do wyrażania siebie poprzez zabiegi kosmetyczne. Ten niezwykły człowiek wydał w sumie ponad 58 tysięcy funtów na botoks, wypełniacze i operacje, chcąc osiągnąć wygląd lalki. W końcu stał się znany ze swoich blond włosów, długich rzęs i pełnych ust, przez co często mylony jest z kobietą. Patrick jednak jasno podkreślił, że nie identyfikuje się z płcią piękną i ujawnił prawdziwy powód, dla którego nie zamierza przestać poddawać się zabiegom kosmetycznym.

Patrick „uwielbia wygląd lalki”.

Podejście Patricka do wyrażania siebie jest fascynujące, ponieważ zależy mu wyłącznie na osiągnięciu efektu, który nazywa „plastikowym wyglądem”. Sprawiło to, że wydał zawrotną sumę ponad 58 tysięcy funtów na zabiegi kosmetyczne, a niedawno sprawił sobie pełen zestaw licówek, które kosztowały 2,5 tysiąca funtów.

Patrick zaczął poddawać się zabiegom kosmetycznym w wieku 18 lat. Wyjaśnił, że woli bardziej kobiecy wygląd, ponieważ jego naturalne cechy również były już dość kobiece. Mężczyzna wyznał również, po prostu uwielbia wygląd przypominający lalkę.

Patrick nie chce zmieniać swojej płci.

Patrick twierdzi, że nie chce zmieniać swojej płci, jak robią to niektóre osoby dążące do uzyskania podobnego wyglądu — wyznał, że lubi lawirować pomiędzy kobiecością i męskością.

„Łatwiej jest mi dostosować się do kobiecej twarzy, ponieważ moje naturalne rysy nie były zbyt męskie” — powiedział. Warto podkreślić, że odkąd Patrick oszalał na punkcie zabiegów kosmetycznych w wieku 18 lat, regularnie co miesiąc stosuje wypełniacze w różnych częściach twarzy: w ustach, na podbródku, pod oczami i w policzkach. Co 3 miesiące wstrzykuje sobie również botoks.

Patrick nie planuje przestać się operować.

Od czasu swojej pierwszej wizyty w salonie kosmetycznych Patrick wydał łącznie 45,5 tysiąca funtów na botoks i inne zabiegi kosmetyczne. Oprócz wypełniaczy i botoksu miał również operację nosa i lifting twarzy. „Uwielbiam taki plastikowy wygląd” — powiedział.

Głównym celem, do którego dąży Patrick, poddając się różnym zabiegom kosmetycznym, jest osiągnięcie symetrycznego i nieskazitelnego wyglądu lalki. Patrick podziwia doskonałość, jaką reprezentują lalki i pracuje nad poprawą swoich cech, aby się do nich upodobnić. Najwyraźniej ludzie czerpią inspirację z bardzo różnych źródeł, jeśli chodzi o ich osobisty styl i aparycję.

„Lubię ten wygląd, bo pokazuje innym ludziom, że bardzo o siebie dbam i jestem perfekcjonistą. Wydałem już mnóstwo pieniędzy na operacje, ale w najbliższym czasie nie planuję przestać ich robić”.

Co sądzicie o podejściu Patryka do wyrażania siebie? Dajcie znać w komentarzach i zerknijcie jeszcze na ten artykuł o podobnej tematyce:

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły