19 zdjęć, które dowodzą, że lotniska to inny świat z własnymi zasadami

W portach lotniczych najbardziej lubimy ich wyjątkową atmosferę oraz poczucie zbliżającej się przygody. W oczekiwaniu na kolejny lot zawsze da się zaobserwować wiele ciekawych i zaskakujących sytuacji. Można natknąć się na swojego sobowtóra, spotkać chodzącego robota lub poznać ludzi, którzy traktują bramki terminalu jak drugi dom.

Ekipa Jasnej Strony proponuje, abyście przyjrzeli się codziennemu życiu zwykłych pasażerów, po raz kolejny przekonując się, że między słowami „lotnisko” i „przygoda” można postawić znak równości.

Spanie na lotnisku? Proszę bardzo!

Facet przechodzący przez kontrolę bezpieczeństwa miał dwie pizze jako bagaż podręczny

„Kiedy byłem w łazience na lotnisku, przez cały czas obserwował mnie ten pies”

„Właśnie zakończyli modernizację terminalu na naszym lotnisku. Oto pisuary w odnowionych łazienkach”

„Zegar na lotnisku Schiphol w Amsterdamie jest dziełem sztuki”

„Widziałem na lotnisku faceta wygrywającego na kolanie melodię z Age of Empires”

W tej lotniskowej toalecie znajdują się 4 różne rodzaje suszarek do rąk

„Ktoś oddał kij do lotniskowej odprawy”

„Nie może pan tego wnieść do samolotu” — stwierdził pracownik kontroli bezpieczeństwa.

„Nie pozbawiłbyś starego człowieka jego laski, prawda?” — odparł Gandalf. © herpderpedian / Reddit

„Realistyczny posąg z brązu na pewnym lotnisku”

„Odpływy na lotnisku w Minneapolis mają wzór z samolotem”

Na tym lotnisku w Singapurze pasażerowie mogą zjeżdżać w dół do bramek terminalu

„Mój tata wpadł na swojego sobowtóra na lotnisku w Newark”

Te pomocne roboty krążą po lotnisku Incheon w Seulu. Każdy może do nich podejść i sprawdzić informacje o swoim locie

Kolejne zdjęcie z lotniska Incheon

„To Mcdonald’s na lotnisku w Sydney. Kuchnia jest na najwyższym piętrze, a zamówienia trafiają do klientów w taki oto sposób”

„Zauważyłem tego chłopaka, jak spał przy bramce na lotnisku. Jest moim bohaterem!”

„Chyba nas nagrywają (lotnisko w Bremie)”

• Zadaniem tego mikrofonu jest pomiar natężenia hałasu otoczenia, dzięki czemu głośność komunikatów może być dostosowana do słyszalnego poziomu. © TheLootiestBox / Reddit

„Port lotniczy Melbourne, 2:30 w nocy — ten facet je mrożone warzywa prosto z opakowania”

„Zwykły dzień na lotnisku...”

A może wy macie jakieś zabawne zdjęcia z podróży? Pochwalcie się nimi w komentarzach!