11 filmowych sztuczek, o których wie każdy reżyser, a widzowie niekoniecznie

2 lata temu

Tworząc nowy film, reżyserzy są gotowi zrobić wszystko, aby tylko mieć pewność, że skończone dzieło będzie doskonałe. Podobnie do reprezentantów innych profesji, często spotykają ich po drodze rozmaite problemy. Aby zaprezentować światu swoje najświeższe dzieło, muszą sprostać wielu wyzwaniom i na bieżąco dostosowywać się do ciągle zmieniających się okoliczności.

Ekipa Jasnej Strony była wręcz zdumiona po przeczytaniu tych 11 ciekawostek ze świata filmu. Tutaj zaskoczeni będą nawet najbardziej doświadczeni miłośnicy kina!

1. Złoczyńcy nie używają produktów Apple.

Amerykański reżyser Rian Johnson, który w 2019 roku nakręcił film Na noże, opowiadał o zabawnym szczególe w swoim dziele i w ogóle całej branży filmowej, który może pomóc widzom zrozumieć, kto jest antagonistą w danej produkcji. Złoczyńcy nigdy nie będą mieli produktu Apple w swoich rękach. Firma pozwala twórcom na korzystanie ze swoich urządzeń pod jednym warunkiem: nie mogą ich używać czarne charaktery.

Apple jest liderem w lokowaniu produktów w hollywoodzkich filmach. Od 2012 roku iPhone’y i inne gadżety spod znaku popularnego jabłka mogą być pokazywane tylko w pozytywnym świetle.

2. W przeszłości filmy 3D częściej niż dziś powodowały u ludzi zawroty głowy.

Obecnie, tworząc filmy w technologii trójwymiarowej, twórcy unikają efektu rzeczy lecących prosto w stronę widza. Ludzki mózg nie rozumie bowiem, że widziane obrazy są tylko iluzją. Oczy próbują reagować tak, jakby faktycznie zmierzał w naszą stronę prawdziwy obiekt, a mózg niepotrzebnie napina mięśnie oczu, co prowadzi do zawrotów głowy, bólu i nudności.

Dlatego też ostatnimi czasy artyści zajmujący się efektami specjalnymi próbują tworzyć filmy, w których obiekty 3D po prostu przelatują tak szybko, że mózg nie ma czasu, by się na nich skupić. Ewentualnie używają ich tylko na małych cząsteczkach (takich jak kurz, popiół czy śnieg), które mózg postrzega jako szum i w zasadzie ignoruje.

3. Dzieci występujące w horrorach często nie wiedzą, o czym jest film.

W większości przypadków aktorzy dziecięcy grający w horrorach nie mają pojęcia, że ​​grają w filmie grozy. Zdjęcia rzadko odbywają się w porządku chronologicznym i bardzo trudno byłoby młodziutkiemu aktorowi przedstawić konkretny obraz tego, o czym opowiada film. Na planie też nie dzieje się nic strasznego: muzyka i dźwięki są dodawane w postprodukcji, a wszystkie kostiumy, maski, manekiny i inne rekwizyty w prawdziwym życiu wyglądają raczej śmiesznie niż przerażająco.

Jeśli chodzi o sceny, w których dzieci muszą obcować z krwią lub czymś naprawdę przerażającym, twórcy przedstawiają to dzieciom jako zabawę. Danny Lloyd, chłopiec z Lśnienia, nie miał pojęcia, że ​​współuczestniczy w tworzeniu legendarnego horroru. Stanley Kubrick postanowił nie opowiadać mu fabuły. Chłopak myślał, że gra w dramacie o rodzinie mieszkającej w hotelu.

4. Zwiastuny nie są produkowane przez ekipę filmową, a przez agencje reklamowe.

Aby przygotować dwuminutowy zwiastun filmu, reżyserzy zatrudniają zewnętrzne firmy. Wydawałoby się, że łatwiej i taniej byłoby w tym celu wykorzystać ekipę filmową, która pracowała nad dziełem, ale w rzeczywistości nie jest to takie proste.

Większość reżyserów zdaje sobie sprawę, że nie są mistrzami marketingu i po prostu nie wiedzą, jak sprzedać film docelowej grupie odbiorców, dlatego decydują się nie ryzykować i zatrudniają do tego profesjonalistów.

5. Dźwięki łamanych kości w thrillerach to w rzeczywistości dźwięki łamanych warzyw.

Kiedy dźwiękowcy potrzebują odgłosu podobnego do łamanych kości, wykorzystują do tego celu marchewki i seler naciowy. Następnym razem, gdy będziecie oglądać brutalny film akcji, pomyślcie o tych wszystkich biednych warzywach...

6. Sceny z lustrami są niezwykle trudne do nakręcenia.

Ujęcia z wykorzystaniem luster są nagrywane pod specjalnymi kątami, aby aktor i jego odbicie były widoczne, ale kamera i światła nie. Na przykład w Terminatorze 2 twórcy postanowili skorzystać z pomocy dublerów i manekinów.

W scenie, w której Sarah Connor usuwa mikroczipa z głowy T-800, nie ma lustra: przed kamerą widać Schwarzeneggera z dublerką, która majstruje mu przy głowie; z kolei aktorka znajduje się tuż obok obiektywu i pracuje z manekinem. Magia filmu w najlepszym wydaniu!

7. Reżyserowie czasami celowo popełniają błędy.

Wiele znanych kinowych hitów zawiera sporo wpadek, a niektóre z nich wydają się wręcz zbyt oczywiste. Weźmy chociażby scenę na giełdzie z filmu Mroczny Rycerz powstaje, kiedy to Batman wjeżdża do tunelu w ciągu dnia, a opuszcza go w całkowitej ciemności.

Rzecz w tym, że reżyserzy bardzo często są w pełni świadomi nieścisłości w fabule — czasem nawet są one celowym zabiegiem. Batman wygląda bardziej majestatycznie i imponująco w ciemności niż w świetle dziennym, a dla reżysera Christophera Nolana był to wystarczający powód. Poza tym twórcy zdają sobie sprawę, że większość widzów będzie zbyt zaangażowana w film, by zwracać uwagę na takie szczegóły.

8. Istnieje firma, która zajmuje się dostarczaniem sztucznego śniegu na potrzeby produkcji hollywoodzkich filmów.

Śnieg używany w hollywoodzkich filmach jest sztuczny i niemalże w każdym filmie za jego dostarczenie odpowiedzialna jest firma Snow Business. Przedsiębiorstwo powstało w 1983 roku, a w jej portfolio znajduje się około 200 różnych rodzajów białego puchu.

Podczas pracy na planie filmowym okiełznanie prawdziwego śniegu jest wymagające, ponieważ topnieje on w blasku reflektorów. Nie zmienia to jednak faktu, że zdjęcia do wielu filmów powstawały w zaśnieżonych lokalizacjach. Za przykład niech posłuży Zjawa, która została nakręcona w ośrodku narciarskim w Kanadzie.

9. Statyści mogą stracić pracę za patrzenie w obiektyw kamery.

Statyści nie mogą spoglądać bezpośrednio w kamerę, a nawet można ich za to zwolnić. Ponadto komparsi, którzy choć trochę przypominają aktorów obsadzonych w rolach głównych, na pewno nie będą mieli zbyt dużo czasu na ekranie. Zaleca się również, aby nie nosili białych strojów ani ubrań z dużymi napisami — mają nie odwracać uwagi od najistotniejszych wydarzeń w danej scenie.

10. W filmach rzadko kiedy używa się prawdziwego jedzenia.

Dania czy przekąski, które pojawiają się w filmach, najczęściej są wykonane z niejadalnych materiałów. Czy pamiętacie uczty w Wielkiej Sali w filmach o Harrym Potterze? Jedzenie było prawdziwe tylko w pierwszym filmie. Bardzo szybko się psuło, przez co należało je ciągle wymieniać. W kolejnych odsłonach serii o czarodziejskim świecie żywność była w większości wykonana z żywicy.

11. Tło na planie filmowym nie bez powodu jest zielone.

Korzystając z efektów specjalnych, reżyserzy używają jasnozielonego tła, ponieważ kolor ten jest najbardziej odległy od barw ludzkiego oka. Jeśli oczy aktora są zielone, można użyć niebieskiego tła. Ponadto postacie, akcesoria i rekwizyty nie będą zielone w scenach kręconych na tym tle. Sztuczka ta pomaga znacznie skrócić czas potrzebny na montaż i tworzenie efektów specjalnych.

Czy kiedykolwiek widzieliście na ekranie coś absolutnie oszałamiającego i nie mieliście pojęcia, w jaki sposób ten efekt został osiągnięty?

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły