14 szczególnych cech brazylijskiej kultury, które wyróżniają ten kraj na tle świata

2 lata temu

Toaleta, w której nie można spuszczać papieru? Mieszkanie bez dywanu? Tak, Brazylia jest specyficznym krajem, gdzie dzieje się wiele zaskakujących rzeczy. Kobiety prawie nigdy nie używają tam maszynek do golenia i myją podłogi w bardzo nietypowy sposób. Nawet niepozorne gesty mogą mieć tutaj zupełnie inne znaczenie. Przykładowo, niewinne ułożenie placów w znak oznaczający dla nas „OK” jest w Brazylii prawie tym samym, co pokazanie środkowego palca.

Ekipa Jasnej Strony zagłębiła się w unikalne zwyczaje panujące w Brazylii. Jesteśmy niemal przekonani, że ta garść wiedzy zadziała na was oszałamiająco.

1. Kobiety mają niecodzienną metodę radzenia sobie z włosami na nogach.

W Brazylii, podobnie zresztą jak w wielu miejscach na świecie, włosy na nogach uważa się za męską cechę. Nic więc dziwnego, że wiele kobiet nie chce ich pokazywać. Brazylijki znalazły jednak wyjątkową metodę radzenia sobie z niechcianym owłosieniem: zamiast golić nogi, rozjaśniają rosnące na nich włoski.

Wiele kobiet zauważyło, że ich koleżanki o blond włosach mogą sobie pozwolić na skromne owłosienie na nogach. Z tego też powodu rozjaśnianie stało się popularną i bezbolesną alternatywą dla depilacji.

2. Brazylijczycy rozumieją punktualność w bardzo osobliwy sposób.

Punktualność w Brazylii jest bardzo specyficzna. Jeśli masz umówione spotkanie na 9 rano, nie spodziewaj się, że ktoś zjawi się przed 9:15. A gdy zostaniesz zaproszony na imprezę o 20:00, nie przychodź przed 21:00, bo gospodarze będą bardzo zaskoczeni.

3. Jeśli chcesz zaparkować swój samochód, przyjazny parkingowy może być bliżej, niż myślisz.

W Brazylii są ludzie, którzy chętnie popilnują twojego samochodu. Mówi się na nich „flanelinhas”. Działa to następująco: parkujesz w jakimś miejscu (nie na prywatnym parkingu), a chwilę później podchodzi osoba, która oferuje, że zaopiekuje się twoim autem. Zgadzasz się i odchodzisz, a uprzejmy człowiek czeka przy samochodzie, aż wrócisz. Ta usługa w teorii jest darmowa, choć oczywiście i tak wypada za nią zapłacić.

4. Lepiej nie chwalić się swoimi rzeczami i pieniędzmi.

W brazylijskich miastach grasuje wielu kieszonkowców, dlatego podczas wędrówek trzeba mieć oczy dookoła głowy i zachować zdrowy rozsądek. Jeśli ktoś zobaczy cię z iPhone’em lub dużą ilością gotówki, możesz bardzo szybko stracić jedno i drugie. Staraj się więc zachować skromność i nie zostawiaj nigdzie swoich rzeczy. Zaleca się również, aby kobiety nie nosiły drogiej biżuterii (pierścionków, kolczyków, bransoletek i innych przedmiotów).

5. Miejscowi zawsze noszą ze sobą pastę i szczoteczkę do zębów.

Niektórzy mieszkańcy Brazylii myją zęby po każdym posiłku: w pracy, w kawiarni lub w każdym innym miejscu. Oznacza to, że noszą ze sobą przyrządy potrzebne do wykonania tej czynności, czyli pastę do zębów i własną szczoteczkę.

Ponadto można tam zauważyć, że ludzie myją ręce zarówno przed, jak i po wyjściu z toalety. Czasami takiego zachowania oczekuje się również od turystów, nie tylko od miejscowych.

6. W Brazylii kochają psy bardziej niż koty.

Wśród wszystkich właścicieli zwierząt domowych w Brazylii aż 58% ludzi ma psa, a tylko 28% posiada kota.

Psy są w tym kraju prawdziwymi członkami rodziny. Ubiera się je w koszule, a czasami też skarpetki. Niektóre psiaki noszą nawet biżuterię (na przykład kolczyki), która jest przymocowywana do ich sierści za pomocą nietoksycznego kleju.

7. W Brazylii mówi się setkami języków.

Jak żartowano w serialu Simpsonowie, turyści lubią zakładać, że Brazylijczycy mówią po hiszpańsku. Językiem narodowym tego kraju jest oczywiście portugalski i posługuje się nim około 98% populacji.

Brazylijska odmiana portugalskiego różni się nieco w mowie i piśmie od jego wersji europejskiej. Podobnie jest zresztą w przypadku amerykańskiego i brytyjskiego angielskiego.

Jednak portugalski to tylko wierzchołek góry lodowej. Poza nim istnieje bowiem ponad 200 rdzennych języków, którymi posługują się mieszkańcy Brazylii, na przykład Arára i Ye’kuana. W użyciu jest również również brazylijski język migowy.

Do tego dochodzą języki „przywiezione” przez imigrantów, jak japoński czy włoski, które w pewnych regionach mają nawet status prawny. A gdybyście wciąż się nad tym zastanawiali, to tylko około 4% Brazylijczyków mówi po hiszpańsku.

8. Spłukiwanie papieru toaletowego to najgorsza rzecz, jaką można zrobić.

Miejscowa kanalizacja nie radzi sobie z papierem toaletowym, dlatego nigdy nie wrzuca się go do sedesu. W każdym domu, kawiarni czy hotelu umieszcza się specjalne wiadro i tam zostawia się zużyty papier.

Trzeba zrozumieć, że jeśli próbuje się spłukać papier toaletowy, zatka on rury, a wszystko, co się w nich znajduje, po prostu wyleje się na podłogę.

Warto też nosić papier toaletowy przy sobie, ponieważ wiele miejsc publicznych po prostu nim nie dysponuje i można przez to znaleźć się w niezręcznej sytuacji.

9. Cotygodniowy pedicure i manicure to stały rytuał Brazylijek.

Salony pielęgnacji paznokci są w brazylijskich miastach bardzo popularne. Prawie każda kobieta chodzi tam przynajmniej raz w tygodniu. Nie ma znaczenia, jaki ma się status społeczny czy dochody — paznokcie po prostu muszą dobrze wyglądać. Brazylijki naprawdę uwielbiają jaskrawe kolory, jak choćby czerwony.

10. Najpopularniejszym kolorem włosów w Brazylii jest blond.

Kiedy myślimy o brazylijskich kobietach, wyobrażamy sobie brunetki. Ale na przekór temu wyobrażeniu wiele Brazylijek uwielbia farbować się na blond.

Przekonała się o tym pewna nowo przybyła do kraju kobieta. Opowiadała, że pewnego razu poszła do prestiżowej restauracji, w której jadali miejscowi. Było tam około 10 kobiet i wszystkie z nich były naturalnymi brunetkami, które zmieniły swój kolor włosów na blond.

11. Brazylijczycy nie myją podłóg tak jak my.

W wielu brazylijskich łazienkach w podłodze znajduje się odpływ. Pomaga to w sprzątaniu kuchni i innych pomieszczeń. Odkurzacze nie są tam używane zbyt często, ale za to regularnie się zamiata.

Podłogi myje się gigantycznymi ściągaczkami zwanymi „rodo”.

12. Branie prysznica w większości domów i hoteli jest dość ryzykowne.

Hotele i mieszkania w Brazylii są wyposażone w elektryczne prysznice, które przerażają wielu przyjezdnych, ponieważ przewody wystają prosto z głowicy prysznicowej.

13. Brazylijczycy nie lubią dywanów.

Podłoga pokryta dywanami czy wykładziną nie jest zjawiskiem typowym dla Brazylii. To dlatego, że są trudne w czyszczeniu. Klasyczną brazylijską podłogę pokrywa drewno lub granit.

14. São Paulo ma swoje własne „Małe Tokio”.

Szacuje się, że dzielnica Liberdade w São Paulo jest największą etniczną społecznością japońską poza samą Japonią.

Japończycy zaczęli pojawiać się tam już w 1912 roku, a wpływy tego azjatyckiego kraju są bardzo widoczne w okolicy. Warto zauważyć, że od 1974 roku wejście do dzielnicy Liberdade wyznacza 30-metrowa brama torii.

Osoby przebrane za postaci z anime i mangi to również częsty widok w tej części metropolii.

Bonus: karnawał w Brazylii przyciąga (i generuje) miliony każdego roku!

Brazylia obchodzi ostatki najhuczniej na świecie, przynajmniej według Księgi rekordów Guinnessa. Ta wielka impreza znana jest szerzej jako Carnaval do Brasil.

Obchody, podczas których można obejrzeć liczne parady i barwne kostiumy, przyciągają co roku miliony ludzi, w tym tysiące turystów, i generują dochody liczone w milionach. Coroczny festiwal tradycyjnie rozpoczyna się w ostatni piątek karnawału po południu i trwa do Środy Popielcowej w południe.

Które informacje na temat Brazylii najbardziej was zaskoczyły? Czy chcielibyście dowiedzieć się na ten temat czegoś więcej?

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły