12 praktycznych wskazówek dotyczących wyboru zimowej garderoby

Wydawać by się mogło, że znalezienie ubioru odpowiedniego na zimną porę roku to prosta sprawa. Wystarczy założyć ciepłą kurtkę, owinąć się szalikiem, założyć grubsze skarpety i gotowe. Ale niektórzy ludzie, nawet owinięci stertą ubrań, nadal rozpaczliwie marzną. Dowiedzieliśmy się, jakie elementy garderoby faktycznie utrzymują ciepło w zimie, a które są całkiem niepraktyczne.

Dżinsy nie są najlepszym wyborem na mroźne dni.

Niestety, denim nie jest szczególnie odpowiedni na sezon zimowy, ponieważ nie chroni ciała przed zimnem i wilgocią w temperaturach poniżej zera i zatrzymuje ciepło gorzej niż inne tkaniny. Bardziej odpowiednią opcją na mroźne dni są dżinsy z polarową podszewką. Lepiej jednak wybrać spodnie wykonane z naturalnych tkanin, takich jak wełna lub tweed.

Kurtka puchowa z syntetycznym wypełnieniem sprawdza się lepiej niż produkt z naturalnym puchem.

Kurtki wypełnione naturalnym puchem są cieplejsze i trwalsze niż ich syntetyczne odpowiedniki. Mają jednak dużą wadę: gdy tylko podszewka zamoknie, okrycie natychmiast traci swoje właściwości izolacyjne. Jeśli będziesz chodzić w takiej kurtce w ulewnym deszczu lub mokrym śniegu, możesz nie na żarty przemarznąć.

Za to kurtki z syntetycznym wypełnieniem nie mają tej wady i, nawet gdy są mokre, zapewniają swoim właścicielom całkiem sporo ciepła.

Grube skarpety nie grzeją aż tak dobrze.

Zbyt ciasne skarpety spowodują szybsze marznięcie stóp. Lepiej wybrać 2 pary cienkich skarpet, które pozwolą palcom swobodnie się poruszać, a stopom łatwo dopasować się do butów. Jako spodnią warstwę warto stosować produkty syntetyczne, które dobrze wchłaniają pot i szybko schną. Na wierzch można założyć cienkie wełniane skarpety, które utrzymują ciepło.

Nawiasem mówiąc, zamiast drugiej pary skarpet można użyć specjalnych wkładek między skarpetą a stopą, które również skutecznie ogrzewają.

Natomiast skarpetki bawełniane to kiepska opcja na zimę. Wchłaniają wilgoć, ale schną zbyt wolno. Jeśli stopy w nich zmokną, szybko przemarzną.

Obcisłe ubrania nie grzeją tak dobrze jak luźne.

Mogłoby się wydawać, że im ciaśniej ubrania przylegają do ciała, tym cieplej w nich będzie. Nie jest to jednak do końca prawda. Pomiędzy tkaniną a skórą musi znajdować się niewielka warstwa powietrza. Nasze ciało stale wytwarza ciepło i ogrzewa powietrze wokół nas. Aby utrzymać ciepło, powietrze musi swobodnie krążyć pod ubraniem.

Cienkie włoski pokrywające nasze ciało są również odpowiedzialne za zatrzymywanie ciepła. Gdy tylko zaczynamy marznąć, natychmiast stają dęba. Ponieważ ciasna odzież zapobiega temu procesowi, przyniesie więcej szkody niż pożytku.

Idealnie byłoby, gdyby nawet bielizna termoaktywna była w miarę luźna i nie obciskała ciała.

Lepiej wybrać kurtkę z kapturem obszytym futrem.

Futro wokół kaptura, niezależnie od tego, czy jest wykonane z naturalnego czy syntetycznego materiału, nie służy tylko do ozdoby. Doskonale chroni twarz przed zimnym wiatrem. Ponadto, puszyste wykończenie tworzy rodzaj bariery, która utrzymuje ciepłe powietrze wokół twarzy. Dzięki temu delikatna skóra nie marznie nawet w temperaturach poniżej zera. Najlepiej sprawdza się futrzane wykończenie z grubymi i puszystymi kłaczkami.

Wełniane rękawiczki chronią przed zimnem lepiej niż skórzane.

Wiele osób woli nosić zimą skórzane rękawiczki, ale materiał, z którego są wykonane, ma wiele istotnych wad. Bez specjalnej obróbki skóra szybko wchłania wilgoć i staje się zbyt sztywna w niskich temperaturach. Ponadto wiele tu zależy od rodzaju skóry zwierzęcej, z której zostały wykonane rękawiczki.

Lepiej zdecydować się na wełnę. Ten ciepły i miękki materiał ma doskonałe właściwości izolacyjne. Wełniane rękawiczki utrzymują ciepło zdecydowanie lepiej niż skórzane.

Koszula powinna być wsunięta w spodnie.

W temperaturach poniżej zera izolacja ma kluczowe znaczenie. Nawet jeśli masz kilka innych warstw odzieży na wierzchu, lepiej wsunąć koszulę w spodnie. W ten sposób ciepłe powietrze, które krąży wokół ciała, nie ucieknie dołem.

Nawiasem mówiąc, ta sama zasada może być stosowana w przypadku odzieży wierzchniej. Jeśli przewiążesz płaszcz lub kurtkę paskiem, nie tylko będziesz wyglądać bardziej stylowo, ale też będzie ci cieplej.

Warto wybrać czapkę z daszkiem.

W naprawdę zimne i wietrzne dni lepiej nie ograniczać się do jednej czapki. Najpierw warto założyć czapkę z daszkiem, który ochroni oczy i twarz przed wiatrem i słońcem, a na nią wełnianą czapkę, która dobrze zatrzymuje ciepło.

Przy silnym słońcu lub wietrze oczy czasami zaczynają łzawić. W zimnie wilgoć szybko zamarza, a jeśli pechowo mrugniesz, możesz nawet przypadkowo stracić rzęsy.

Wełniane i polarowe czapki są idealne na zimne pory roku, ponieważ utrzymują ciepło i odparowują nadmiar wilgoci.

Ubieranie się warstwami to dobry pomysł pod warunkiem, że nie będzie to odzież z bawełny.

Odzież warstwowa jest idealna na chłodne dni. Dodając lub usuwając warstwy, można utrzymać ciało w komfortowej temperaturze. Jednocześnie ubrania nie powinny być zbyt grube, ponieważ spocona osoba marznie znacznie szybciej.

Spodnia warstwa odzieży, która bezpośrednio przylega do ciała, powinna być zawsze sucha. Zimą nie należy nosić bielizny termicznej ani koszulek wykonanych z czystej bawełny, ponieważ materiał ten zatrzymuje wilgoć przez długi czas. Lepiej wybrać produkty wykonane z wełny lub materiałów syntetycznych.

Czasami nawet w ciepłej kurtce można zmarznąć.

Jednak nie każdy strój warstwowy jest odpowiedni na ujemne temperatury. Odzież wierzchnia powinna być nie tylko ciepła, ale także wystarczająco luźna. Jeśli będziesz mieć trudności z poruszaniem się, krew będzie gorzej krążyć i szybciej zmarzniesz. Najcieplejsza kurtka puchowa przyniesie więcej szkody niż pożytku, jeśli nie będzie miała odpowiedniego rozmiaru.

Zimą nie powinno się odsłaniać kostek.

Założenie, że większość ciepła tracimy przez głowę, jest mitem. W rzeczywistości wszystkie części ciała powinny być dobrze zakryte. Dlatego nie należy pozostawiać odsłoniętych kostek. Aby utrzymać ciepło, możesz nosić grube rajstopy pod spodniami, nałożone na wierzch getry lub po prostu włożyć spodnie do butów.

Spódnice są nawet wygodniejsze do noszenia zimą niż latem.

Zimą spódnice są wygodniejsze niż spodnie, ponieważ można je wykorzystać do stworzenia ciekawego warstwowego wyglądu. Łatwo je zestawić z ciepłymi rajstopami, legginsami, skarpetami, długimi wełnianymi getrami i botkami.

Spódnice midi wykonane z moheru, wełny lub tweedu najlepiej nadają się na mroźne pory roku. Jeśli chcesz nosić krótką spódnicę, możesz założyć pod nią specjalne legginsy z polaru.

Jeśli chcecie wyglądać stylowo również zimą, mamy dla was kilka sztuczek i porad, dzięki którym nawet w chłodnych porach roku zachowacie elegancki styl.