8 małych nawyków, które przyspieszą twoją misję odchudzającą
Zrzucanie wagi to często powolny proces, dlatego każdy, kto podejmuje się takiego wyzwania, próbuje jakoś go przyspieszyć. Na szczęście mamy dobrą wiadomość dla wszystkich osób na diecie — istnieje wiele pośrednich sposobów, które pozwalają spalić więcej kalorii, stłumić apetyt i poprawić napięcie mięśni!
Ekipa Jasnej Strony zebrała kilka małych wskazówek i sztuczek, aby pomóc wam w sprawnej utracie wagi. Jesteśmy szczęśliwi, że możemy się nimi z wami podzielić!
1. Zapal świeczki.
Wyobraźcie sobie świecę o zapachu wanilii. Brzmi nieźle, prawda? Wanilia kojarzy się z aromatem lodów i wypieków, czyli przysmaków, które nie mają zbyt dużo wspólnego z odchudzaniem. Okazuje się, że spędzanie czasu w otoczeniu smakowitego zapachu, hamuje apetyt. Wanilia minimalizuje przede wszystkim chęć na słodycze, zwłaszcza czekoladę. A zatem wypełnienie swojego domu zapachem wanilii jest doskonałym sposobem na ograniczenie naszych kulinarnych zachcianek.
2. Jedz nieobrane owoce i warzywa.
Nie ma wątpliwości, że jedzenie owoców i warzyw może zdziałać cuda dla zdrowia. Rośliny przynoszą jednak jeszcze więcej korzyści, gdy są spożywane ze skórką. Zawierają one bowiem mnóstwo przeciwutleniaczy oraz błonnika, który pomaga zmniejszyć głód i sprawia, że dłużej czujemy się nasyceni. Dobre bakterie, które żyją w mikroflorze naszego żołądka, również posilają się błonnikiem i produkują kwasy tłuszczowe, zwiększając uczucie sytości.
Co ciekawe, jedzenie skórek może też pomóc w zapobieganiu niektórym paskudnym chorobom, takim jak nowotwór czy Alzheimer.
3. Postaw lustro w miejscu spożywania posiłków.
Pewne badanie wykazało, że obserwowanie samych siebie podczas posiłku znacząco wpływa na to, ile jemy. W eksperymencie wzięło udział 185 studentów, z których połowa jadła ciasto czekoladowe, a druga połowa — sałatkę owocową. Studenci, którzy musieli jeść ciasto przed lustrem, wcale nie byli zadowoleni z tego faktu, w przeciwieństwie do studentów jedzących sałatkę. Najwyraźniej nie lubimy patrzeć, jak się objadamy lub jemy niezdrowo, więc dzięki lusterku w miejscu posiłków będziemy mniej skłonni, by to robić.
4. Prostuj się.
Jest wiele dobrych powodów, aby poprawić swoją postawę. Dzięki wyprostowanej posturze będziecie wyglądać na osobę szczuplejszą i wyższą, a także wzmocnicie mięśnie brzucha. Co więcej, wyprostowany kręgosłup pozytywnie wpływa na poziom energii i pomaga pozbyć się zmęczenia spowodowanego dietą. Jeśli więc wyrobicie w sobie nawyk prostowania pleców, będziecie pracować nad mięśniami brzucha w pozycji siedzącej i stojącej — cały czas i bez żadnego wysiłku!
5. Wierć się.
Stukanie, tupanie, kręcenie się, machanie i potrząsanie — wszystkie te dodatkowe ruchy w ciągu dnia sprawiają, że zużywamy więcej energii i spalamy więcej kalorii. Można w ten sposób otrzymać całkiem pokaźną sumę — od 100 do 800 kalorii dziennie! W pewnym eksperymencie badacze przekarmili ludzi o 1000 kalorii w ciągu dnia. Ci, którzy się ruszali, o wiele skuteczniej walczyli z przyrostem wagi. Nie uważajcie więc wiercenia się za jakiś tik, ale spójrzcie na to jak na spontaniczne ćwiczenia.
6. Zażywaj witaminę D.
Witamina D nie tylko wspomaga układ odpornościowy, wzmacnia kości i zęby, ale również wpływa na tkankę tłuszczową — tłumi powstawanie i gromadzenie się komórek tłuszczowych, a także produkuje serotoninę, która pomaga kontrolować apetyt. Sięgajcie więc po jajka, grzyby i ryby, które są bogate w tę dobroczynną substancję.
7. Noś szpilki.
Wierzcie lub nie, ale noszenie butów na wysokich obcasach to dla nóg i kręgosłupa całkiem wartościowy trening. Szpilki wymagają utrzymywania wyprostowanej postawy (co samo w sobie jest ćwiczeniem!) i pomagają kształtować mięśnie łydek, poprawiając ich sprężystość i siłę. A więc nawet zwykłe chodzenie w tego typu butach przyczynia się do codziennego spalania kalorii. Pamiętajcie jednak również o zagrożeniach dla zdrowia, które wynikają z ciągłego noszenia butów na wysokim obcasie.
8. Jedz więcej przypraw.
Warto rozważyć wprowadzenie do swojej diety więcej pikanterii: ostre jedzenie może być bardzo pomocne w zmniejszaniu apetytu i zwiększaniu spalania energii. Przykładowo, czarny pieprz zapobiega tworzeniu się komórek tłuszczowych, imbir i cynamon kontrolują poziom cukru we krwi, kurkuma i kminek spalają tłuszcz, a pieprz cayenne przyspiesza metabolizm. Nie wspominając oczywiście o niesamowitych smakach, jakie przyprawy nadają potrawom!
A jakie są wasze sposoby na zrzucenie wagi?