„Wyszłaś za niego jedynie dla pieniędzy” — Salma Hayek odpowiada na plotki związane z mężem miliarderem

Ludzie
rok temu

„Wyszłaś za niego jedynie dla pieniędzy” — taką opinią podzieliła się jedna z osób w mediach społecznościowych. Salma Hayek jest głęboko zakochana w swoim mężu Francois-Henri Pinaultcie, bogatym biznesmenie z Francji. Poznali się w 2006 roku na wystawie sztuki w Wenecji i momentalnie połączyło ich wielkie uczucie. Od tego czasu ich miłość stała się tylko mocniejsza. Łyżką dziegciu w tej beczce miodu okazały się komentarze do pozornie niewinnego posta z życzeniami urodzinowymi. Powstało niemałe zamieszanie!

Ich historia miłosna rozpoczęła się od „głupiej” rozmowy.

Salma i Francois-Henri spotkali się po raz pierwszy w 2006 roku i nie mieli pojęcia, że ich niezobowiązująca pogawędka będzie początkiem czegoś poważniejszego. Meksykanka wspomina: „To było takie głupie. Zaczęliśmy rozmawiać o piłce nożnej. Oboje mamy prawdziwiego bzika na punkcie futbolu. Następnie zmieniliśmy temat na naukę. Uwielbiamy kosmos i fizykę, a on był taki inteligentny, czarujący i zabawny”. Jednak dopiero po jakimś czasie Salma zdała sobie sprawę, że Francois-Henri to dla niej wymarzona partia.

Mają dużą rodzinę.

Salma i Francois-Henri mają 4 dzieci. Salma jest macochą trójki dzieci z poprzedniego związku męża i uważa się za wielką szczęściarę, że są obecne w jej życiu. Dodatkowo meksykańska aktorka ma jedno biologiczne dziecko o imieniu Valentina, które urodziła w wieku 41 lat. Salma mówi: „Zawsze chciałam mieć dużo dzieci, ale nie byłam w stanie. Moje ciało podołało z jednym, a to i tak cud”.

Salma opublikowała osobiste zdjęcie w social mediach.

Francois-Henri obchodził pod koniec maja 61. urodziny, a Salma zamanifestowała swoją miłość i oddanie, publikując post na Instagramie. Na zdjęciu aktorka mocno przytula męża i daje mu słodkiego buziaka w policzek. Fotografię opatrzyła podpisem: „Wszystkiego najlepszego, mój kochany. Jesteś moim słońcem, moim ciepłem, moim światłem, moją siłą, moją radością, moją miłością”.

Wpis spotkał się z negatywnymi komentarzami.

Nie wszyscy fani byli zachwyceni tą uroczą wiadomością, którą podzieliła się Salma. Niektórzy zauważyli widoczny dysonans między urodą Salmy a Francois-Henriego. Ktoś nawet miał tupet zapytać: „Czy to twój dziadek?”. Albo: „Czy to twój ojciec?”. Inni oskarżali ją o zawarcie małżeństwa dla pieniędzy. Na szczęście większość wsparła parę i cieszyła się ich powodzeniem. Jedna z osób napisała: „Wszystkiego najlepszego! Wyglądacie razem niesamowicie!”

Różnica wieku wcale nie jest taka duża.

Chociaż może się wydawać, że Francois-Henri jest znacznie starszy od Salmy, okazuje się, że różnica wieku wynosi tylko 4 lata. Salma ma 56 lat i urodziła się w 1966 roku, podczas gdy jej mąż ma 61 lat i przyszedł na świat w 1962 roku. Nie jest więc ani jej „tatą”, ani tym bardziej „dziadkiem”.

Salma jest świadoma plotek.

Słynna aktorka zdaje sobie sprawę z krytyki, jaka spada na nią w związku z jej małżeństwem. Wyjaśnia: „Nie wiedziałam, kim on jest. Po prostu usłyszałam, a może przeczytałam w nagłówku, że poślubiłam bardzo bogatego faceta. Kiedy go spotkałam, pomyślałam: «Ten facet jest taki seksowny, jego pewność siebie, jego oczy, jest taki przystojny i czarujący!». Gdy za niego wyszłam, ludzie mówili: «To zaaranżowane małżeństwo, ona wychodzi za niego dla pieniędzy». A ja na to: «Ach tam, myślcie, co chcecie. Nawet się nie obrażam»”.

Nie trzeba być ekstremalnie bogatym, aby dobrze wyglądać i Salma jest tego świetnym przykładem. Nie ćwiczy często, ale pozostaje aktywna przez cały dzień. Lubi proste czynności, takie jak pływanie i spacery, które są jej ulubionymi formami spędzania wolnego czasu.

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły