Godzina narodzin może wpływać na to, czy jesteś typem skowronka, czy sowy

Ciekawostki
3 lata temu

Badacze twierdzą, że ranne ptaszki i nocne marki prowadzą inny styl życia, mają różne zwyczaje, preferencje, a nawet odmienne otoczenie. Z niektórych analiz wynika, że „winę” za to ponosi pora naszych narodzin. Przypomnijcie sobie, czy urodziliście się rano, czy wieczorem, bo to wiele wyjaśnia.

Ekipa Jasnej Strony postanowiła dowiedzieć się, dlaczego niektórzy nie mają problemów z porannym wstawaniem. Odkryte przez nas fakty pomogą wam też zrozumieć, co wpływa na to, że wiele osób najlepiej funkcjonuje po godzinie 18.

Osoby urodzone rano uzyskują lepsze wyniki w porannych testach

Już od chwili narodzin można nas zaprogramować. Do takiego wniosku doszli psychologowie na podstawie badań licznych grup studentów. Osoby urodzone wieczorem dobrze wypadały w popołudniowych testach, a analogiczną zależność zaobserwowano w przypadku „rannych ptaszków”.

Godzina narodzin ustawia nasz zegar biologiczny. Otoczenie i jakość światła, którą widzimy zaraz po narodzinach wpływają na całe nasze życie. Krótko mówiąc, jeśli urodziliście się w nocy, gdy za oknem było ciemno, był to punkt początkowy waszej aktywności. Jesteście więc w ten sposób zaprogramowani.

Pora narodzin szczególnie silnie oddziałuje na osoby urodzone przedwcześnie

Niektórzy ludzie, bez względu na okoliczności, mają tendencję do budzenia się bladym świtem. Pewne badanie wykazało, że są to w szczególności osoby, które były wcześniakami. Przy okazji odkryto też kilka innych interesujących faktów. Przeanalizowano nocny sen przedwcześnie urodzonych dzieci. W porównaniu z niemowlętami, które przyszły na świat w terminie, ich drzemka była krótsza o około 45 minut, a do tego jakość odpoczynku w nocy była gorsza.

Badacze zauważyli również, że dzieci o niskiej masie urodzeniowej budzą się średnio 40 minut wcześniej niż pozostali.

Różne tryby snu dają ludziom rozmaite korzyści

Z badań wynika, że ranne ptaszki są na ogół zdrowsze, a „nocne sowy” — ze względu na efekt zbliżony do syndromu jet lag — są bardziej podatne na zaburzenia nastroju i depresję. Jednocześnie osoby aktywne wieczorem i w nocy bywają bardziej kreatywne. Mimo że bezsenność stanowi olbrzymi minus, niektóre badania potwierdzają, że tacy ludzie są bardziej ekscentryczni.

Zauważono, że skowronki bywają mniej impulsywne i bardziej wydajne w obowiązkach wykonywanych przed nadejściem zmierzchu, jak na przykład praca biurowa. To wspaniała zaleta, zwłaszcza podczas porannego spotkania biznesowego, kiedy nasz mózg musi pracować na pełnych obrotach.

A wy? Jesteście rannymi ptaszkami czy nocnymi markami? Wolelibyście z łatwością budzić się o świcie czy produktywnie pracować nawet w nocy? Podzielcie się swoimi komentarzami i uwagami poniżej!

Zobacz, kto jest autorem zdjęcia Allpix Press/East News, face to face/FaceToFace/REPORTER

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły