17 osób zabrało psa do fryzjera, a po wizycie ich oczom ukazał się zupełnie inny zwierzak

Czasem człowiek potrzebuje w życiu jakiejś odmiany. A wystarczy pójść do fryzjera i obciąć włosy. Okazuje się, że to samo dotyczy naszych kudłatych pupili. Spójrzcie tylko na te słodziaki, a przekonacie się, że to prawda!

Ekipa Jasnej Strony znalazła 17 zdjęć przed wizytą u psiego fryzjera i po strzyżeniu — różnica jest ogromna!

17. Pluszowy miś rasy pomeranian

16. „Wziąłem swojego pupila do fryzjera, ale dostałem z powrotem jakiegoś innego psiaka”

15. „Za oknem upał, więc mój pies — jednooki Snuggles — potrzebował strzyżenia”

14. „Za każdym razem, gdy odbieram Lunę od fryzjera, mam wrażenie, że podmienili mi psa”

13. Czysty pies to szczęśliwy pies

12. Jak odjąć sobie kilka lat

11. Po 5 godzinach ciężkiej pracy:

10. „Pierwsze strzyżenie. To na pewno mój pies?”

9. „Tak się cieszę, że w końcu widać ten uroczy naburmuszony pyszczek”

8. Jak zostać prawdziwą damą

7. Jak z dzikiej bestii zrobić słodkiego misiaczka

6. York po transformacji

5. „Mój szczeniak Otis po pierwszym strzyżeniu. Nie jestem pewien, czy to ten sam pies”

4. Chewbacca znów jest psem!

3. „Moja suczka może zacząć nowe życie”

2. Nowa fryzura = nowy pies

1. Piesek zabawka

Często zabieracie swojego psa do fryzjera? Udostępnijcie w komentarzach zdjęciami sprzed wizyty i po strzyżeniu!