11 historii, które pokazują, że bliscy czasem potrafią nam nieźle dokopać

Rodzina potrafi doprowadzić nas do szaleństwa łącząc miłość i frustrację. Poniższe historie opowiadają o chaosie, który pojawia się, gdy jesteś otoczony przez ludzi, którzy znają cię najlepiej.

1

• Mój tata postanowił kupić pierwszy komputer dla naszej rodziny, więc załadował mnie i moje młodsze siostry na tylne siedzenie naszej małej dwudrzwiowej hondy i pojechał do odległego o 20 minut drogi sklepu.
  Po zakupie komputera zdał sobie sprawę, że w naszym malutkim samochodzie nie ma wystarczająco dużo miejsca dla trójki dzieci, fotelików samochodowych i gigantycznego komputera z 1997 roku. Zostawił nas więc w sklepie, najwyraźniej myśląc, że 5-, 3- i 2-latka zajmą się zakupionymi przez niego batonikami i nie będą sprawiać kłopotów.
  Zabrał nowy komputer do domu, a potem po nas wrócił. Nie było go 40 minut. © jadecourt / Reddit

2

• Moja bratowa powtarzała mojej żonie, że widziała mnie z jakąś blondynką w czerwonym mustangu, co powodowało napięcia. Kilka miesięcy później moja żona zobaczyła pod sklepem blondynkę i mężczyznę w czerwonym mustangu. Kiedy wróciła do domu, popędziła do mojego pokoju i krzyknęła żartobliwie: „Jak śmiesz mnie zdradzać?”. Następnie przytuliła mnie i oboje się roześmialiśmy.
  W tym samym dniu zadzwoniła bratowa, by z radością powiedzieć mojej żonie, że widziała mnie w sklepie z moją nową dziewczyną. „Och, z ta blondynką? Też ją dziś widziałam. Jest całkiem niezła, prawda?”. Oboje bardzo się śmialiśmy, a moja bratowa nie miała pojęcia dlaczego.

3

• Moja mama dawała mi do zrozumienia, że ma wielką niespodziankę na moje urodziny. Sądziłem, że to będzie wycieczka lub coś sentymentalnego. Kiedy ten dzień nadszedł — nic. Żadnej imprezy, żadnego tortu, a nawet żadnej kartki.
  Tego wieczoru w końcu zapytałem ją o niespodziankę. Wyglądała na zdezorientowaną i powiedziała: „Och... Chodziło o to, że zaskoczę cię, nie wydając w tym roku pieniędzy”. Naprawdę myślała, że to było miłe. Później mój tata przelał mi 50 dolarów z dopiskiem: „Niespodzianka. Fundusze na terapię”.

4

• Kiedy ja i moja siostra byłyśmy dziećmi, mama robiła nam kanapki z masłem orzechowym i rysowała na nich serduszka, kwiatki i tym podobne rzeczy.
  Pewnego dnia mój tata robił nam kanapki i poprosiłam go, żeby narysował coś na maśle orzechowym. Na kanapce mojej siostry narysował uśmiechniętą buźkę, a na mojej smutną, bo „mnie nie lubi”. Moja siostra wciąż o tym wspomina. Nie sądzę, żeby jego uczucia się zmieniły. © ***ponentialgrowth / Reddit

5

• Siostra żony mojego wujka zaszła w ciążę w młodym wieku, więc ich matka udawała, że dziecko jest jej. Urodził się syn. Po latach dowiedział się, że jego rzekoma siostra to jego matka, jego rzekoma matka to jego babcia, a jego druga siostra to jego ciotka.
  Moja rodzina jest tak duża i pełna dramatów i skandali. To dziwaczne, ale w pewnym sensie to uwielbiam. © Owens8 / Reddit

6

• Dziewczyna mojego byłego męża wprowadzała się do niego z nastoletnim synem. Powiedziałam mu: „Nie czuję się dobrze z tym, że chłopak, którego ledwo znam, będzie dzielić pokój z naszą córką”. Kobieta tylko uśmiechnęła się sardonicznie i nic nie powiedziała. Kilka dni później poszłam odebrać córkę, weszłam do jej pokoju i z przerażeniem zobaczyłam, że zanosi się od płaczu.
  Potem zauważyłam otwartą szafę, w której prawie nic nie było. Córka powiedziała, że dziewczyna mojego byłego męża wyniosła jej rzeczy i kazała jej spać na małej sofie w salonie. Rozwścieczona spytałam o to byłego męża, a on wyjaśnił, że jego dziewczyna zrobiła to na moją prośbę, aby „zachować maksymalny dystans” między jej synem a naszą córką.

7

• Kiedy moja mama „zostawiła” mojego tatę, rozbiła namiot w mojej garderobie. Miałam 7 lub 8 lat, a ona mieszkała tam przez kilka miesięcy, zanim znalazła własne mieszkanie. Do dziś pamiętam, jak czytała książki Joyce Meyer przy lampce. © Nieznany autor / Reddit

8

• Moja teściowa jest naprawdę urocza, ale ma przykry nawyk robienia nieładnych zdjęć znajomym i umieszczanie ich na swoim Facebooku. Nie pyta, czy może je opublikować i nie oznacza na nich ludzi. Przegląda też cudze zdjęcia, pobiera je i wykorzystuje do tworzenia kolaży, które publikuje ni stąd, ni zowąd z podpisem w stylu „Spójrzcie na moją piękną synową!”.
  Gdy ją poznałam, pokazała mi moje zdjęcia z Facebooka, które zapisała na pulpicie swojego komputera! Ona naprawdę uważa, że to nie jest nic złego, choć wielokrotnie tłumaczyliśmy jej, że to niestosowne". © whysweetpea / Reddit

9

• Moja mama przyznała w obecności dwóch osób, które zaprosiła na posiłek, że chciała, aby moje dziecko nazywało ją mamą. I wybrała sobie ksywkę, żeby brzmiała tak podobnie, jak to możliwe.
  Kiedy zapytała mnie, dlaczego moje dziecko nie może nazywać jej mamą, powiedziałam, że to nie ona jest mamą mojego dziecka, tylko ja. Niezręczna cisza, która zapadła na parę sekund, była niesamowita. © ok_chaos42 / Reddit

10

• Pewnego razu przypadkowo przesłałem całej rodzinie wiadomość e-mail, która była przeznaczona dla mojego kumpla. W wiadomości było kilka szczerych uwag na temat spotkania rodzinnego, w którym właśnie uczestniczyliśmy, w tym niezbyt pochlebne opinie na temat niektórych krewnych. Nie trzeba dodawać, że wywołało to spore poruszenie i doprowadziło do niezręcznych rozmów i zraniło uczucia paru ludzi. Nauczyło mnie to, że trzeba dwa razy sprawdzać odbiorców przed wysłaniem każdej wiadomości. © GlobalBreak311 / Reddit

11

• Jako 15-latka marzyłam o psie i mama o tym wiedziała. W tamto Boże Narodzenie, po otwarciu wszystkich prezentów, przyniosła ostatnie pudełko — szczekało, ruszało się, miało wycięte dziury. Niesamowicie się ucieszyłam.
  Ale kiedy je otworzyłam, okazało się, że w środku jest pluszowy piesek, zabawka dla psa i magnetofon z nagraniem szczekania. Serce mi zamarło, zaczęłam po prostu płakać. © AlwaysForgetsMyName / Reddit

Rodzina to dziwna mieszanka chaosu, lojalności i zwrotów akcji. Mogą doprowadzać nas do szału, ale sprawiają, że życie jest szalenie zabawne. Pomimo wszystkich dramatów, nieporozumień i przypadkowych komedii jedno jest pewne — nikt nie jest tak bliski jak rodzina.