14 osób, które wykazały się refleksem w obliczu nietypowych sytuacji

Ludzie
miesiąc temu

Śmiech jest jednym z głównych filarów naszego życia. To wspaniałe, że ludzie są w stanie rozweselić innych jednym słowem lub zachowaniem. Jeszcze bardziej cenimy osoby, które poza poczuciem humoru mają też refleks, dzięki któremu błyskawicznie reagują w nawet najbardziej zaskakujących sytuacjach.

  • Mój mąż w dzień wolny pracował przy samochodzie w garażu. Postanowiłam przynieść mu obiad. Weszłam i zobaczyłam koszmarny bałagan! Nie dało się nawet zrobić kroku, żeby na coś nie nadepnąć! Poprosił, żebym podała mu skrzynkę z narzędziami, ale nie miałam pojęcia, gdzie ona mogłaby być w tym bałaganie! Mój mąż podszedł z gniewnym spojrzeniem, podniósł jakieś pudło z podłogi i powiedział: „W moim garażu panuje idealny porządek. Zawsze wiem, gdzie co leży!”. © Mamdarinka / VK
  • Szłam ulicą, niosąc w rękach ciężkie torby z zakupami. Podbiegł do mnie nieznajomy dzieciak w wieku około sześciu lat i zadał mi pytanie: „Cześć, czy ty nie grasz w filmie o zombie?”. Roześmiałam się, odpowiedziałam, że pomylił mnie z jakąś hollywoodzką aktorką, i poszłam dalej. Dopiero w domu przyjrzałam się sobie w lustrze i zrozumiałam, dlaczego chłopiec zadał takie pytanie. Przez brak snu i stres naprawdę wyglądałam jak zombie. © Mamdarinka / VK
  • Siedzę w kuchni, piję herbatę, jem ciastka, czytam książkę. Wchodzi mój mąż, bierze stołek i siada naprzeciwko lodówki. Otwiera ją i w zamyśleniu mówi: „Hmm. Z czego mógłbym zrobić sałatkę?”. Pięć minut później wyciąga jajka, rybę, mięso, majonez i paluszki krabowe. Miesza to wszystko w misce i zaczyna jeść z chlebem. Pytam, gdzie w tej „sałatce” są warzywa i zioła. Na co on odpowiada: „Cóż, skarbie, nie jestem roślinożercą! Potrzebuję mięsa!”. © Mamdarinka / VK
  • Mój mąż jest z wykształcenia psychologiem. Wraz z narodzinami dziecka po prostu oszalał. Teraz nasz syn przechodzi okres „mamusiowy”. Nigdzie nie mogę bez niego iść, cały czas w moich ramionach, wypuszczony z rąk, natychmiast ryczy. Więc mój wielki ekspert w dziedzinie psychologii wziął urlop na dwa tygodnie, aby być stale w pobliżu i uwolnić mnie od wszystkich spraw, żebym mogła być 24/7 tylko z synem. Na początku byłam temu przeciwna: rozpieścimy go, jak sobie później poradzę. Ale, o dziwo, pomogło, po tygodniu syn się uspokoił. A mój mąż po wieczornym sprzątaniu w kuchni westchnął i, podkreślając ostatnie słowo, skomentował: „Co za głupiec postanowił nazwać to urlopem macierzyńskim?”. © Mamdarinka / VK
  • Moja sześcioletnia uczennica zapytała mnie kiedyś, jak to było: żyć w świecie, w którym wszystko jest czarno-białe. Nie zrozumiałam, o co jej chodzi. Okazało się, że dziewczynka myślała, że stare filmy były czarno-białe, bo cały świat taki był, a dopiero potem stał się kolorowy. © RelationIll9965 / Reddit
  • Moja córka ma cztery lata i czasem mówi prześmieszne rzeczy. Rozmawiając z moją ciężarną bratową, zapytała:
    — Dlaczego twój brzuch jest taki duży?
    — Bo mam dziecko w brzuchu.
    — Czy zjadłaś swoje dziecko? © MysteriousSpirit5354 / Reddit
  • Piętnaście minut po porodzie mój mąż zapytał: „Ile ma ząbków, kochanie?”. Był pewien, że wszystkie dzieci rodzą się z pełną buzią zębów. © Nieznany autor / Reddit
  • Poszłam do sklepu po chleb. Przechodziłam koło jakiejś rodziny i usłyszałam, jak czterolatek spytał mamy, czy mogą wziąć do domu kotka. Matka odpowiedziała: „Mam alergię i nie mogłabym mieszkać w domu z kotem”. Na co chłopiec zapytał: „Czy miałabyś coś przeciwko spaniu na zewnątrz?”. Wycieczka na zakupy właśnie stała się bardziej ekscytująca. © HistoricalGenius101 / Reddit
  • Pracowałem na zmianie z kobietą po pięćdziesiątce. Była bardzo miła i miała fajne poczucie humoru. Jechaliśmy karetką na wezwanie. Na zakręcie utknęliśmy za facetem, który jechał z prędkością mniejszą niż dozwolona. Koleżanka stwierdziła, że jeśli będę jechał w takim tempie, to ona zdąży przejść menopauzę. © MadMints / Reddit
  • Kiedy po raz pierwszy kąpaliśmy naszego nowonarodzonego syna w domu, mój mąż powiedział, że powinniśmy użyć mydła ze szpitala. Sięgnął do torby i wyciągnął szczoteczkę chirurgiczną, której lekarze używają do mycia rąk przed operacją. Nie wiem, skąd ją wziął, ale byłam w szoku. Tak się cieszę, że byłam tam, aby powstrzymać mojego męża przed oskórowaniem naszego dziecka. © Similar-Mango-8372 / Reddit
  • W naszym sąsiedztwie mieszka starsza pani, która ciągle wszczyna awantury. Nikogo nie lubi, wszyscy jej przeszkadzają. Ciągle kłóci się ze wszystkimi. Staram się unikać jej, jak mogę. Ale mój syn się jej postawił. Pewnego dnia stał przed klatką z kolegami. Hałasowali, jak to dzieci. Babcia otworzyła drzwi i nakrzyczała na nich, że mają sobie stąd iść. Koledzy uciekli, ale mój syn wziął się pod boki i raźno oświadczył, że nigdzie nie idzie, bo on tu mieszka. Staruszka z zaskoczenia nie wiedziała, co powiedzieć, i bez słowa wróciła do swojego mieszkania. © Mamdarinka / VK
  • Pewnej nocy obudziłam się, żeby pójść do toalety. Wróciłam, a mój mąż był już po mojej stronie łóżka. Śpię od brzegu. Więc delikatnie go obudziłam i poprosiłam, żeby się przesunął. Przesunął się, ale dosłownie o pięć centymetrów. Poprosiłam go ponownie. Znów przesunął się o kilka centymetrów. „Przesuń się jeszcze trochę” — powiedziałam cicho. Mój mąż podskoczył i krzyknął z oburzeniem: „Ilu was tam jest? Dwudziestu?!”. © SITUATION / VK
  • Poprosiłam męża, żeby posprzątał. Wróciłam z pracy, a w domu bałagan. Rzeczy porozrzucane, pranie nadal w koszu, kurz nie zniknął. Wściekła pytam, dlaczego nawet nie raczył poskładać rzeczy, skoro miał wolny dzień. Mąż popatrzył na mnie błagalnie i powiedział: „Chciałem. Ale w telewizji leciał Harry Potter. Sama rozumiesz”. 32-letni mężczyzna, a wciąż wierzy, że dostanie list z Hogwartu i Zgredek upierze mu skarpetki. © Mamdarinka / VK
  • Czekaliśmy na poród. Mieliśmy już spakowane rzeczy do szpitala. Kiedy zaczęły się skurcze, przyjechała karetka. Zaniosłem kilka toreb do samochodu. Ciepłe ubrania, środki higieniczne i pudełka z jedzeniem. Samochód był pełen. Lekarz stojący obok mnie popatrzył na to i zapytał: „Nie zabiera jej pan z powrotem?”. © Mamdarinka / VK

Oczywiście, nie tylko mężczyźni wykazują się refleksem i poczuciem humoru. Zobaczcie, jak zabawne potrafią być panie.

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły