16 osób, do których uśmiechnęło się szczęście

Pojawienie się profesor McGonagall w filmie Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda rozwścieczyło wielu fanów sagi o młodym czarodzieju, ponieważ opiekunka Gryffindoru urodziła się kilka lat po wydarzeniach przedstawionych we wspomnianej produkcji. Ale to nie jedyny przypadek, gdy wnikliwi widzowie zauważyli podobną nieścisłość.
Ekipa Jasnej Strony również lubi szukać pomyłek w uniwersum Harry’ego Pottera. Dziś jednak stajemy w obronie tej skądinąd fascynującej fabuły i odpowiadamy na najczęściej zadawane pytania.
Jak wspomnieliśmy we wstępie, profesor McGonagall jest jedną z postaci filmu Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda. Cóż, zapewne kochała szkołę tak bardzo, że podjęła w niej pracę jeszcze przed narodzinami. Akcja filmu jest osadzona w roku 1927, a Minerwa przyszła na świat w roku 1935. Zdaje się, że mamy do czynienia z oczywistą niezgodnością; przynajmniej do momentu, w którym uświadomimy sobie, że mogła pojawić się w Hogwarcie dzięki zmieniaczowi czasu.
Osoba korzystająca z tego potężnego artefaktu musi spełnić jeden, bardzo ważny warunek: nie może spotkać samego siebie. Ponieważ w przypadku profesor McGonagall było to niemożliwe, to czemu nie mogłaby przenieść się w przeszłość?
Fred i George nie mieli nic wspólnego z Rogaczem, Łapą, Lunatykiem czy Glizdogonem. Nie mogli więc odziedziczyć po nich mapy. W filmowej sadze nie dowiadujemy się, jak mapa trafiła w ręce bliźniaków. Zostało to jednak wyjaśnione w książkach.
August Filch, woźny Hogwartu, przyłapał chłopców na podłożeniu przez nich łajnobomby na korytarzu i zabrał obu do swojego gabinetu. Tam Weasleyowie zauważyli szufladę z napisem „niebezpieczny przedmiot”. George odwrócił uwagę Filcha kolejną łajnobombą, a Fred w tym czasie wyjął z szuflady mapę.
Aby mapa zaczęła działać, należało dotknąć jej różdżką i wypowiedzieć hasło: „Przysięgam uroczyście, że knuję coś niedobrego”. Bliźniacy jednak go nie znali. Sama Rowling odpowiedziała na powyższe pytanie: „Nie uważacie, że w stylu Freda i George’a byłoby wypowiedzenie tego hasła jako żartu, żeby później zobaczyć, jak mapa się aktywuje? Ona sama połyskiwała w miarę zbliżania się do poszczególnych miejsc w Hogwarcie, aż bracia w końcu odkryli hasło”.
Fani serii o młodym czarodzieju bardzo często pytają, dlaczego Fred i George nigdy nie zauważyli, że Peter Pettigrew (Glizdogon) zawsze był u boku ich brata, udając szczura.
Bliźniacy nie wykorzystywali mapy w celu śledzenia innych — chcieli jedynie znaleźć wszystkie sekretne miejsca w Hogwarcie. Prawdopodobnie nie zwracali uwagi na setki poruszających się po mapie punkcików. Poza tym, skoro nawet nie znali imienia Peter Pettigrew, czemu miałoby ono ich zainteresować?
Miłośnicy filmów o Harrym Potterze zastanawiają się też, jakim cudem pochodzący z biednej rodziny bracia otworzyli Magiczne Dowcipy Weasleyów i skąd wzięli na to pieniądze. Ale fani książek wiedzą. Fred i George dostali od Harry’ego 1000 galeonów, które wygrał w Turnieju Trójmagicznym i podarował je swoim przyjaciołom.
Voldemort jest jednym z najpotężniejszych czarodziejów w historii. Potrafi wniknąć w umysły innych ludzi, ale błędnie założył, że Severus Snape był jego oddanym sługą. Do końca wierzył, że może na niego liczyć, chociaż w pierwszym filmie przekonał się, że profesor jest po stronie Dumbledore’a. Dlaczego Czarny Pan nie potrafił złamać Snape’a?
Po pierwsze, Severus był mistrzem oklumencji, dzięki czemu posiadał zdolność chronienia swojego umysłu przed atakiem wroga. Po drugie, trzeba jednak zauważyć, że Voldemort nie miał całkowitej pewności co do profesora. Gdy był słaby i ukrywał się pod postacią profesora Quirrella, nie ufał mu.
Jest to zaklęcie, którego złamanie zabija powiązaną nim osobę. W takim razie dlaczego Voldemort nie użył go w stosunku do swoich popleczników?
Niewykluczone, że Czarny Pan wiedział, że jego podwładni nie należą do najlojalniejszych i godnych zaufania ludzi. Ale i tak ich potrzebował. Natomiast wymuszenie na nich Przysięgi mogłoby wywołać rozłam.
W magicznym świecie Harry’ego Pottera funkcjonuje waluta, którą trudno się liczy, co jednak nie odgrywa większej roli w fabule. Mimo to ceny niektórych produktów są dość mylące. Chociażby różdżki, inna dla każdego czarodzieja. Zostały wykonane z bardzo rzadkich materiałów, a i tak są tańsze od Księgi Eliksirów.
Jak to wytłumaczyć? Każdy czarodziej powinien móc sobie pozwolić na zakup różdżki. Niewysoką cenę ustalało zatem Ministerstwo, a później część kosztów produkcji zwracało ich wytwórcom.
To różdżka wybiera właściciela. Innym sposobem na jej zdobycie jest rozbrojenie przeciwnika. Wiemy, że Ron posługiwał się różdżką swojego brata, a Neville — ojca.
Rowling tłumaczyła, że każdy może posługiwać się dowolną różdżką, ale ta, którą wybierze czarodziej, będzie znacznie skuteczniejsza. To samo tyczy się rodzin: różdżki dziedziczone działają lepiej niż te wykorzystywane przez kogoś spoza rodziny.
Które niezgodności w Harrym Potterze są dla was najbardziej kontrowersyjne?