Niech nowa żona mojego byłego męża trzyma się z daleka od naszych dzieci. Zrobiła coś okropnego

Nasza czytelniczka, 35-letnia matka, ma silną potrzebę ochrony swoich dzieci przed inną kobietą. Napisała do nas list i podzieliła się swoją historią, która brzmi jak prawdziwe wołanie o pomoc.

Temat poruszony przez kobietę jest bardzo delikatny dla wszystkich stron konfliktu. Zmartwiona mama chce jednak poznać opinie naszych czytelników na temat swojej sytuacji, w którą zaangażowane są jej dzieci i nowa żona jej byłego męża. Opowiedziała nam o szczegółach problemu, a oto jej poruszająca historia.

Sarah i Mike rozwiedli się w bardzo pokojowy sposób.

Sarah (35 lat) podzieliła się z nami swoją skomplikowaną i dramatyczną historią. Kobieta wydawała się bardzo sfrustrowana, a jej niepokój można było wyczuć w treści listu. W głowie Sary kłębi się wiele kontrowersyjnych myśli, ale chce ona za wszelką cenę uniknąć konfliktu.

Jednak bezpieczeństwo i dobro jej dzieci jest zagrożone, a zmartwiona mama nie może dłużej ignorować oczywistego problemu. Sarah chciała wiedzieć, czy nasi czytelnicy uważają, że ma rację w swoich decyzjach, czy może przesadza, a to, co dzieje się w jej rodzinie, jest nieszkodliwe.

Kobieta rozpoczęła swój list następująco: „Mój mąż i ja byliśmy małżeństwem przez 13 lat, ale 2 lata temu się rozwiedliśmy. Mamy dwójkę dzieci, które mają teraz 13 i 8 lat. Rozstaliśmy się w bardzo pokojowy i delikatny sposób, bez żadnych skandali, wzajemnych żalów i obwiniania się.
Zarówno Mike, jak i ja staramy się pomóc naszym dzieciom pogodzić się z naszym rozwodem, pokazujemy im, jak oboje je kochamy i jak nadal się szanujemy. Ja i mój były jesteśmy naprawdę dobrymi przyjaciółmi i jak dotąd wszystko układało się między nami idealnie”.

Mike ma nową żonę i Sarah była z tego powodu szczęśliwa.

Sarah kontynuowała swoją opowieść: „W zeszłym roku Mike ponownie się ożenił. Jego nowa żona Emma jest piękną młodą kobietą, która naprawdę go kocha. Dowiedziałem się o ich związku, gdy tylko się rozpoczął i byłam szczęśliwa, że Mike’owi powiodło się w życiu miłosnym. Muszę zaznaczyć, że nie żywimy już do siebie żadnych romantycznych uczuć i nie ma między nami zazdrości, jeśli chodzi o budowanie nowych relacji z innymi ludźmi.

Dla mnie osobiście głównym zmartwieniem zawsze było to, jak nasze dzieci będą się komunikować i dogadywać z naszymi nowymi partnerami. Ponieważ Mike założył nową rodzinę wcześniej niż ja, jego nowa żona stała się obiektem mojej bezpośredniej uwagi od pierwszej chwili, gdy poznała nasze dzieci. Nie miałam jednak powodów do zmartwień, ponieważ Emma chciała się z nimi zaprzyjaźnić i wydawała się robić wszystko, co w jej mocy, aby nawiązać z nimi jak najserdeczniejszą więź.
Nie sprzeciwiałem się ich ciepłym relacjom — dzieci mogły chodzić do ich domu i zostawać tam tak długo, jak chciały. Jeździli razem na wakacje i spędzali miło czas, co oczywiście pochwalałam. Wszystko było w porządku, aż do pewnego dnia, kiedy dokonałam szokującego odkrycia na temat nowej żony mojego byłego”.

Sarah była wściekła i zaniepokojona.

Sarah napisała: „Niedawno otworzyłam Facebooka, aby sprawdzić profil mojego syna. Następnie znalazłam profil Emmy i odkryłam, że ta kobieta nieustannie publikuje zdjęcia moich dzieci. Nie byłoby w tym nic strasznego, gdyby nie fakt, że posty zawierają ich pełne nazwiska i zdjęcia ich koszulek, które ujawniają, gdzie mieszkamy. A najgorsze jest to, że ta kobieta zawsze oznacza lokalizacje, w których akurat się znajdują. Wszystko to publikowała na swojej ogólnodostępnej stronie na Facebooku.

Byłam wściekła, gdy odkryłam to bulwersujące zachowanie w sieci. Od tego czasu wielokrotnie prosiłam ją, by przestała. Emma zawsze mówi, że przestanie, ale potem otwieram jej profil i od razu wyskakują mi na przykład zdjęcia mojej 8-letniej córki w stroju kąpielowym”.

Sarah jest zrozpaczona tą sytuacją.

Sarah napisała: „W końcu straciłam nad sobą panowanie. Wtedy Emma powiedziała mi, że jestem nierozsądna, głupia, że to nic wielkiego itp. Rzecz w tym, że to JEDYNA prośba, jaką kiedykolwiek do niej miałam. Poprosiłam ją tylko, by nie publikowała zdjęć moich dzieci.

Problem polega na tym, że Emma nawet nie filtruje listy znajomych (ma ich ponad 6000), a jej profil nie ma żadnych ograniczeń prywatności. Nie jesteśmy znajomymi na Facebooku (usunęła mnie i zablokowała, gdy poprosiłam o zlikwidowanie postów z moimi dziećmi), ale odkąd mnie odblokowała, widzę wszystko, co publikuje (nadal nie mam jej w znajomych, więc absolutnie każdy może zobaczyć jej treści)”.

Kobieta jest zrozpaczona sytuacją i wyznała: „Niedawno zadzwoniłam do Emmy i poprosiłam ją, by nie zbliżała się więcej do moich dzieci. Mike był wściekły, gdy dowiedział się, że zabroniłam jego żonie kontaktów z naszymi dziećmi, ale czuję, że muszę je chronić przed lekkomyślnym zachowaniem Emmy.

Mogą mnie nazywać najgorszą osobą na świecie, bo tak zareagowałam, ale ja nie uważam, że to było przekroczenie granicy. Mike oczywiście nadal broni swojej żony. Czy faktycznie przesadzam? Gdyby jej profil był prywatny lub z ograniczoną listą znajomych, nie miałabym nic przeciwko temu, ale tak nie jest, a ona najwyraźniej nie dba o to, kto widzi jej posty i zdjęcia”.

A oto historia pewnego zmartwionego ojca. Jego nastoletnia córka jest w ciąży i teraz musi wyznać jej rodzinny sekret, który był przed nią ukrywany przez całe życie. Mężczyzna zupełnie nie ma pojęcia, jak to zrobić, żeby jej nie skrzywdzić.