13 sekretów modelingu, które pokazują, co kryje się za pięknymi zdjęciami z pokazów

Wielu z nas uważa, że branża fashion wymaga od modelek jedynie przestrzegania diety i chodzenia na siłownię, żeby dobrze się prezentować na wybiegach. Ale to nie takie proste. Postanowiliśmy zajrzeć za kulisy modelingu i sprawdzić, z czym modelki muszą się mierzyć na co dzień, żeby odnieść sukces w świecie mody.

Podczas castingów nie mogą korzystać z toalety.

Modelka Victoria Cain, która wzięła udział w licznych kampaniach reklamowych pod szyldami znanych marek, ujawniła, z czym modelki muszą się mierzyć podczas castingów. Jak mówi, dziewczyny nie mogą korzystać z toalety nawet podczas miesiączki.

Wspomniała o własnych doświadczeniach, jej okres zaczął się tuż przed castingiem. Aby zamaskować potencjalne plamienia, ubrała się na czarno. Skorzystanie w tym czasie z toalety oznacza utratę miejsca w kolejce.

A ponieważ atmosfera rywalizacji jest dość napięta, przyszłe modelki bywają wobec siebie bardzo nieprzyjemne. Gdy jedna z nich opuści kolejkę, by skorzystać z toalety, może zostać wysłana na jej koniec.

Chodzą po wybiegu bez bielizny.

Ik Aldama / DPA / East News, Ik Aldama / DPA / East News

Gdy modelki prezentują obcisłe sukienki czy spodnie, na wybiegach często pojawiają się bez majtek czy biustonoszy, ponieważ mogą być widoczne i zepsuć kreację. W niektórych przypadkach dozwolone jest noszenie stringów.

Poza tym, chodzenie po wybiegu bez bielizny oszczędza modelkom czasu. Jeśli podczas pokazu mody prezentują kilka kreacji, muszą się szybko przebrać. Straciłyby mnóstwo cennego czasu na szukaniu bielizny pasującej do następnych ciuchów.

Muszą odcinać sznurki tamponów, z których korzystają.

W trakcie miesiączki modelki muszą i tak nosić stringi i korzystać tylko z tamponów. Wkładki nie wchodzą w grę, ponieważ są za duże do tego rodzaju bielizny i mogą być widoczne spod prezentowanych kreacji. Jednak tampony również są problematyczne. Na przykład, jeśli modelka ma na sobie spódniczkę mini, w oczy może rzucić się sznurek.

Dlatego modelki muszą go albo ukryć, albo zwyczajnie odciąć.

Podczas pokazu bielizny noszą dwie pary majtek.

Modelki Victoria’s Secret prezentujące na wybiegu zjawiskową bieliznę muszą nosić pod prezentowanymi kreacjami cieliste stringi. W ten sposób zapobiega się nadmiernej ekspozycji, gdyby coś poszło nie tak.

Korzystają z taśmy dwustronnej.

Prezentujące bieliznę na wybiegu modelki muszą dopilnować, żeby ich prywatne staniki pozostały na swoich miejscach podczas pokazu. W tym celu bieliznę przyklejają do ciała dwustronną taśmą. Poza tym, w celu dodania dekoltowi objętości, mogą korzystać ze specjalnych wkładek.

Modelki bielizny nakładają makijaż również na pośladki.

EVERETT COLLECTION / East News

Oglądając pokazy Victoria’s Secret trudno nie zauważyć, jak świetnie wygląda cera modelek. To nie tylko wynik dbałości samych modelek, ale również praca artystów makijażu.

Nakładanie podkładu na całe ciało podczas tego typu pokazów jest dość powszechnym zabiegiem. Modelka Selita Ebanks raz żartobliwie to skomentowała: „Ludzie nie mają pojęcia, że na samych pośladkach mam jakieś 20 warstw makijażu”.

Nie piją płynów 12 godzin przed rozpoczęciem pokazu.

Jack Shea / Starshots / Broadimage / East News

Adriana Lima niedawno wyjawiła, jak przygotowuje się do sesji bieliźnianych. Na 9 dni przed pokazem przestaje jeść dania stałe i żywi się jedynie shake’ami białkowymi. Z kolei 12 godzin przed rozpoczęciem pracy w ogóle nie pije płynów.

Jeden z dietetyków tak skomentował przygotowania Adriany: „Nikomu nie poleciłbym takiej diety. Są znacznie lepsze metody osiągnięcia tych samych rezultatów. Ale okres, przez który Adriana ją stosuje, by wyglądać tak jak chce, nie ma niszczącego wpływu na jej zdrowie”.

Jedzą po pokazach.

Gaz Shirley, PacificCoastNews.com / East News

Po wielu dniach drakońskiej diety oraz wkładania całej energii w pokaz, modelki wrzucają na luz. Zakończenie eventu Victoria’s Secret dziewczyny świętują pizzą. Można sobie wyobrazić, jak dobrze musi smakować to danie po tylu tygodniach czy miesiącach diety.

Korzystają z kropel do oczu.

Jonas Gustavsson / Sipa USA / East News

Grafik modelki bywa bardzo napięty, szczególnie podczas takich eventów jak tydzień mody. Wstaje wczesnym świtem i kładzie się spać późną nocą. Ale jej oczy muszą być nieskazitelne.

Każda piękność ma swoje sposoby na zachowanie odpowiedniej ekspresji. Duckie Thot w tym celu korzysta z kropel do oczu i tuż po przebudzeniu wypija całą butelkę wody.

Tatuaże nie są mile widziane, ale nie są też zabronione.

Reynaud Julien / APS-Medias / ABACA / Abaca / East News

Modeling generalnie nie przepada za tatuażami, ale i tak znajdą się marki, które preferują modelki z tymi ozdobami na ciele. Jednak od ich ilości bardzo często zależy rozwój kariery.

Dlatego modelki wybierają nierzucające się w oczy miejsca na zdobienia skóry. Przykładowo, Kaia Gerber, Gisele Bündchen, Adriana Lima czy Chanel Iman mają tatuaże w takich miejscach, że pewnie ich nie zauważyliście. Kendall Jenner poszła w ślad za nimi i niedawno podzieliła się zdjęciem maleńkiej ozdoby na stopie.

Mają łupież częściej niż przeciętne kobiety.

White Label / East News

Ilekroć modelki przyznają, że mają łupież, zawsze jest on rezultatem codziennych zabiegów fryzjerskich. Ich włosy są rozczesywane, żelowane, szprycowane lakierami czy torturowane rozgrzanymi narzędziami, co kończy się rozdwojonymi końcówkami i łupieżem.

Być może dlatego niektóre modelki rezygnują z mycia włosów, gdy mają taką możliwość. Przykładowo, Kylie Jenner, Nicola Peltz czy Gigi Hadid wolą kilka dni ich nie myć, aby dać skórze głowy i włosom choć trochę czasu na regenerację.

Dodają ciału kształtów przy pomocy poduszeczek.

Thibault Monnier, PacificCoastNews / East News

Patrząc na modelki o pełniejszych kształtach ludzie często zachodzą w głowę, co takiego robią i czym się odżywiają, że mają tak wąskie talie w porównaniu do bioder. To proste. Kobiety te są o wiele szczuplejsze niż nam się wydaje.

z kolei do dodania objętości pośladkom, biodrom czy piersiom wykorzystują specjalne poduszeczki. Stosują je również modelki plus-size.

Modelki plus-size nie mogą jeść tego, co im się podoba.

Powszechnym mitem jest opinia, że modelek plus-size nie obowiązuje żadna dieta. W rzeczywistości to dla nich większy problem niż dla niejednej szczupłej modelki.

Muszą one utrzymywać odpowiednie figury, nie popadając w otyłość. Z tego względu są zmuszone przestrzegać dobrze zbilansowanej diety.

Macie swoją ulubioną modelkę? Dlaczego ją lubicie?

Zobacz, kto jest autorem zdjęcia Ik Aldama / DPA / East News

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły