10 sławnych rodziców, którzy pilnują, żeby ich dzieci znały podstawowe zasady

Łatwo założyć, że dzieci sławnych ludzi żyją w świecie nieograniczonej swobody, w którym na wszystko się pozwala. To jednak nie do końca prawda. W niektórych słynnych rodzinach na pierwszym miejscu stawia się kontrolę rodzicielską i właściwe wychowanie. Wytrwałe matki i ojcowie starają się nauczyć swoje pociechy dyscypliny i szacunku, zupełnie jak każdy inny rodzic. Może to niektórych zaskoczy, ale panujące w takich domach zasady i ograniczenia bywają całkiem surowe.

Ekipa Jasnej Strony stworzyła listę sławnych rodziców, którym nie można zarzucić rozpieszczania swoich pociech.

Mila Kunis i Ashton Kutcher

Młodzi rodzice robią, co mogą, aby jak najlepiej wychować swoje dzieci. Postanowili nawet zrezygnować z prezentów świątecznych, aby nauczyć je doceniania tego, co już mają, i czerpania radości z atmosfery świąt, a nie rzeczy materialnych. Aktorska para poprosiła również bliskich, aby zrezygnowali z kupowania prezentów ich maluchom i tym samym wspierali nową tradycję.

Madonna

Kontrowersyjna gwiazda popu przygotowała długą listę zasad, których jej sześcioro dzieci musi bezwzględnie przestrzegać. Przykładowo, Madonna zabroniła swojej najstarszej córce Lourdes randkowania do momentu ukończenia 18 lat. Co więcej, w jej domu panuje całkowity zakaz oglądania telewizji, jedzenia fast foodów oraz czytania kolorowych magazynów. Natomiast wszelkie ciuchy walające się po podłodze od razu lądują w śmietniku.

Cate Blanchett

Laureatka dwóch Oscarów i dumna mama czwórki dzieci przyznaje, że jest rodzicem z kategorii „złego gliniarza”. Wierzy, że ważniejsze jest bycie dobrą matką niż przyjaciółką dla swoich pociech. Aktorka i jej mąż Andrew Upton uważają, że jeśli damy się polubić własnym dzieciom, wkroczymy na grząski teren.

Victoria i David Beckhamowie

Były piłkarz i obiekt westchnień tysięcy kobiet do spółki z projektantką mody, a niegdyś popularną wokalistką, na przestrzeni lat stali się ostoją tradycyjnych wartości rodzinnych. Ich czwórka dzieci zyskała opinię wzoru brytyjskiego wychowania: nie pakują się w tarapaty, zawsze mówią „proszę” i „dziękuję” i demonstrują nienaganne maniery.

Pauletta i Denzel Washingtonowie

Dwukrotny laureat Oscara jest chyba jednym z najsurowszych znanych rodziców. Aktor ma już czwórkę dorosłych dzieci i żadne z nich nie było bohaterem choćby najmniejszego skandalu. Możemy zatem domniemywać, że państwo Washingtonowie odwalili kawał dobrej roboty. Nie tylko stworzyli listę surowych zasad, ale dzieci musiały również zwracać się do nich per pan i pani. Jak widać, szacunek jest u nich na pierwszym miejscu.

Jessica Alba

Dzieci gwiazd również ponoszą tradycyjne kary. Gdy pociechy aktorki były młodsze, kłóciły się i zabierały sobie zabawki, a za swoje niegrzeczne zachowanie szły do kąta. Cierpliwości starczało im na kilka minut, ale stanie przodem do ściany nawet przez 2 minuty wydawało się wiecznością.

Gwyneth Paltrow

Nagrodzona Oscarem aktorka i guru lifestyle’u jest na surowej, ubogiej w węglowodany i bezglutenowej diecie. Narzuca ją również swojej rodzinie. Paltrow przyznaje, że dzieciom czasem doskwiera specyficzny głód wynikły z unikania węglowodanów, na co często narzekają. Zastanawiamy się, jak musi wyglądać dzieciństwo pozbawione makaronu, pizzy, chipsów czy ciast.

Jennifer Lopez

W rodzinie piosenkarki obowiązuje twarda reguła: na rozrywkę trzeba sobie zasłużyć. Aby uzyskać pozwolenie na oglądanie telewizji czy granie, bliźniaki muszą dobrze się zachowywać w tygodniu i osiągać dobre wyniki w nauce.

Megan Fox

Wygląda na to, że zakaz oglądania telewizji cieszy się w hollywoodzkich rodzinach niemałą popularnością. Gwiazda Transformersów poszła jednak o krok dalej. W jej rodzinie oprócz oglądania telewizji nie wolno też używać tabletów, grać w gry komputerowe, a nawet korzystać z internetu. Czasem jednak dzieci mogą obejrzeć film lub kreskówkę.

Julia Roberts

Jedna z najpiękniejszych aktorek Hollywood przygotowała dla trójki swoich dzieci długą listę zasad do przestrzegania. Najsurowszą z nich jest zakaz jedzenia fast foodów i cukru. Na lody i ciastka można sobie pozwolić tylko podczas wyjątkowych okazji.