Co się stanie z twoim ciałem, gdy zaczniesz ćwiczyć przed snem

Jeśli uważacie, że wieczorny trening zaburza sen, to radzimy przeczytać nasz artykuł i zrewidować swoje poglądy. Nauka jak najbardziej opowiada się za gimnastyką przed pójściem spać i potwierdza, że jest ona równie zdrowa i skuteczna jak ta o poranku. Spróbujcie zafundować sobie aktywność fizyczną przed snem, a zauważycie, że będziecie się mniej kręcić i przewracać z boku na bok. Skoro nie każdy ma czas na poranny trening, zapraszamy do lektury i odkrycia korzyści płynących z ćwiczeń wieczorową porą.

Ekipa Jasnej Strony ma dobre wieści dla wszystkich zapracowanych pszczółek — teraz możecie śmiało trenować przed pójściem spać i nie martwić się, że będziecie przez to mieli problemy ze snem.

Pod wieczór możesz ćwiczyć intensywniej

Zdarzyło wam się poczuć nagły przypływ energii późnym popołudniem? To zupełnie naturalne. Przypomnijcie sobie tylko, jak bardzo byliście aktywni jako dzieci przed pójściem spać. Dzieje się tak dlatego, że między godziną 14:00 a 18:00 podnosi się temperatura naszego ciała. To sprawia, że prawdopodobnie będziecie w stanie włożyć większy wysiłek w wykonywane ćwiczenia.

Jeśli zaliczacie się do grona amatorów joggingu, warto rozważyć wieczorną przebieżkę. Wyniki pewnego badania wykazały, że po ciemku biegamy szybciej, bo nic nas nie rozprasza.

Będziesz lepiej spać

Wbrew powszechnej opinii ćwiczenie przed pójściem spać korzystnie wpływa na jakość snu. Zdaniem badaczy z Politechniki Federalnej w Zurychu po takiej gimnastyce łatwiej zapaść w głęboki sen. Ponadto nie ma żadnych dowodów potwierdzających, że aktywność fizyczna negatywnie oddziałuje na wartościowy nocny odpoczynek. Lepiej jednak stronić od treningu HIIT, bo intensywny wysiłek tego rodzaju może utrudniać zasypianie.

Szybciej wyrzeźbisz mięśnie

Właśnie wieczorem stosunek testosteronu i kortyzolu najlepiej sprzyja rozwojowi mięśni. Mimo że jest on wyższy o poranku, efekty budowania mięśni są najbardziej zauważalne po zachodzie słońca. Aby uzyskać satysfakcjonujące rezultaty, warto skupić się na biegach długodystansowych lub rozciągniętych w czasie, ale mniej intensywnych treningach.

Uwolnisz nagromadzony stres

Czasem przez wszystkie emocje i myśli kłębiące się w głowie trudno nam zasnąć. Najlepsze rozwiązanie w takim przypadku to wieczorne rozciąganie lub joga. Pewna analiza wykazała, że praktykowanie jogi przed snem pomaga szybciej wpaść w objęcia Morfeusza. W ten sposób zmniejszamy również stres i niepokój, a także wyciszamy umysł i pogłębiamy oddech. Ta ostatnia czynność dostarcza organizmowi więcej tlenu, dzięki czemu czujemy się bardziej zrelaksowani.

Kiedy najczęściej ćwiczycie? Uważacie, że wieczorne treningi są bardziej skuteczne?