27 aspektów życia w Niemczech, które mogą zaskoczyć większość obcokrajowców

Jest ciepły letni dzień i wprost nie możecie się doczekać, kiedy otworzycie puszkę zimnego napoju, którą trzymacie w dłoni. Już słyszycie w głowie ten hipnotyczny dźwięk syczących bąbelków, gdy płyn schładza się w szklance wypełnionej kostkami lodu. Na samą myśl ślinka cieknie, ale pamiętajcie, aby najpierw wyczyścić wieczko. W przeciwnym razie możecie nieświadomie połknąć kawałek robaka albo zwierzęce odchody, a to już nie brzmi tak apetycznie.
Zanim puszki z jedzeniem i napojami trafią na półki waszego osiedlowego sklepiku, przemierzają długą drogę. Są przechowywane w ogromnych magazynach i przewożone ciężarówkami, gdzie mogą zostać skażone obecnością małych zwierząt lub zwyczajnie zabrudzone kurzem i zarazkami z miejsc, w których podczas tej podróży się znajdują.
Ekipa Jasnej Strony zagłębiła się w temat powodów, dla których lepiej nie pić napoju bezpośrednio z puszki ani nie serwować zawartości tego metalowego opakowania bez uprzedniego wyczyszczenia wieczka. Tak właśnie narodził się pomysł na ten artykuł.
Zwierzęcy mocz może być źródłem wielu chorób, na przykład leptospirozy. To schorzenie wywołują bakterie znajdujące się w urynie między innymi myszy i szczurów. Leptospiroza przenosi się przez bezpośredni kontakt z zarazkami. Do objawów zarażenia zaliczają się gorączka, bóle głowy, bóle mięśniowe i ogólne złe samopoczucie. Czasem dochodzi do zaostrzenia przebiegu choroby, a nawet wystąpienia niewydolności wielonarządowej.
Spożywanie produktów zawierających kurz nie jest zalecane, gdyż — według Panamerykańskiej Organizacji Zdrowia — żyją w nim mikroorganizmy wywołujące różne choroby. Przykładowo bakterie Bacillus cereus powodują u ludzi biegunkę, bóle brzucha oraz wymioty.
Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia, owady roznoszą takie choroby, jak czerwonka, nieżyt żołądkowo-jelitowy, biegunka, dur brzuszny, zgorzel i trąd. Najlepszy sposób, by im zapobiec, to mycie puszek przed otwarciem wodą z mydłem.
Na wieczkach puszek mogą znajdować się niewielkie fragmenty insektów, np. much, pająków lub karaluchów. Jeśli ich nie oczyścicie, istnieje ryzyko, że ci niepożądani goście dostaną się do przygotowywanej przez was potrawy. Pamiętajcie, że niektóre owady, choćby zwykłe muchy, przenoszą ponad 60 chorób, w tym dur brzuszny, cholerę i polio. Na pewno nie chcecie ich mieć w swoim jedzeniu!
A jakie wy macie zwyczaje? Myjecie puszki przed otwarciem? Nigdy nie jest za późno na zmianę nawyków. Dajcie znać, czy wiedzieliście o tych zagrożeniach. A może chcecie ostrzec pozostałych czytelników przed jakimś dodatkowym niebezpieczeństwem związanym z konsumpcją niemytych puszkowanych produktów? Piszcie komentarze!