Naukowcy z Harvardu: kobiety mieszkające w otoczeniu przyrody żyją dłużej

Zdrowie
3 lata temu

Ci z nas, którzy mieszkają już blisko natury, nie potrzebują naukowych dowodów, by wiedzieć, że decyzja o przeprowadzce za miasto była najlepszą w życiu. Dla tych jednak, którzy wciąż wahają się między tętniącą życiem metropolią a otwartą przestrzenią z gwieździstym niebem, naukowcy przygotowali przekonujące argumenty. Twierdzą, że krzewy, drzewa i kwiaty nie tylko tworzą przyjemną atmosferę, ale mogą też wydłużyć życie.

Ekipa Jasnej Strony cieszy się, że Matka Natura nas chroni i potrafi się nami zaopiekować. Dowiedzmy się zatem, jak to robi!

Lepszy sen i niższe ciśnienie to nie jedyne korzyści

Wcześniejsze badania wykazały wiele potencjalnych profitów płynących z życia w zielonym otoczeniu, chociażby lepszy sen i obniżone ciśnienie krwi. Ponadto ryzyko zachorowania na niektóre typy cukrzycy lub przedwczesnych porodów jest mniejsze. Naukowcy z Harvardu zastanawiali się jednak, czy istnieje związek między śmiertelnością kobiet a liczbą roślin sąsiadujących z ich domem. Wyniki były zaskakujące.

Badacze porównali dane dotyczące ponad 108 000 kobiet. Każda z nich brała udział w testach Nurses’ Health Study, które sprawdzały czynniki ryzyka pod kątem przewlekłych chorób wśród kobiet w latach 2000–2008. Naukowcy przeanalizowali śmiertelność uczestniczek oraz przyczyny zgonów, a następnie porównali zebrane informacje z obrazami satelitarnymi z różnych pór roku, gdy poziom zieleni wokół domów był różny.

Kobiety mieszkające na terenach zielonych wykazywały o 13% niższy wskaźnik śmiertelności z powodu nowotworów

Okazało się, że wskaźnik śmiertelności wśród kobiet, których domy są otoczone roślinnością w większym stopniu, jest o 12% niższy. Porównując konkretne przyczyny, uczeni odkryli, że śmierć w następstwie chorób związanych z nerkami, układem oddechowym i nowotworami występowała o odpowiednio 41%, 34% i 13% rzadziej u kobiet żyjących na łonie natury.

Naukowcy podają kilka przyczyn takiego stanu rzeczy. Według nich kobiety, które żyją w bezpośrednim sąsiedztwie przyrody, nie są narażone na negatywne skutki hałasu miejskiego, wysoką temperaturę i zanieczyszczenia powietrza. Poza tym mają więcej okazji do spotkań towarzyskich i częściej oddają się aktywności fizycznej. W konsekwencji poziom odczuwanego na co dzień stresu jest niższy — wszystko z zyskiem dla zdrowia psychicznego.

Mężczyźni też na tym korzystają

Wyniki przeprowadzonych badań dowiodły, że rośliny mają pozytywny wpływ na zdrowie kobiet. I choć analizy skupiały się tylko na przedstawicielkach płci pięknej, są dowody, że na mężczyzn również działa to zbawiennie. Wśród panów mieszkających na terenach zielonych zaobserwowano np. mniej zgonów z powodu chorób naczyniowo-sercowych i problemów z układem oddechowym. Takie osoby mają też większą szansę na w pełni udaną rekonwalescencję po udarze.

Wstaw rośliny do domu, jeśli nie ma ich zbyt wiele na zewnątrz

Ale co zrobić, jeśli po prostu nie możecie wyprowadzić się za miasto? Spróbujcie dodać nieco zieleni do swojego mieszkania lub domu. Zasadźcie krzewy lub drzewa, o ile macie ogródek, lub kupcie więcej kwiatów i postawcie je wewnątrz.

W jakiej okolicy mieszkacie? Czy najbliższe otoczenie ma na was pozytywny lub negatywny wpływ?

Zobacz, kto jest autorem zdjęcia Ronny García Photography / Facebook

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!