Dlaczego w nocy bezwiednie wystawiamy stopę spod kołdry

Ciekawostki
3 lata temu

Każdy z nas co jakiś czas rozgrywa walkę, w której usilnie próbuje zasnąć. Co ciekawe, niezawodną metodą w obliczu problemów ze snem jest odkrywanie stóp. Rzecz w tym, że najodpowiedniejsza temperatura otoczenia dla nocnego odpoczynku wynosi nieco ponad 18°C i to właśnie stopy są w tej kwestii naszym sprzymierzeńcem.

Ekipa Jasnej Strony zgłębiła naturę tego osobliwego nawyku. Chcielibyśmy przedstawić wam rezultaty naszych dociekań.

Pomaga regulować temperaturę ciała

Nasze stopy to doskonały mechanizm chłodzący. Zdaniem ekspertów do spraw snu odpowiadają za to połączenia między tętnicami i żyłami, „które rozszerzają się pod wpływem wysokich temperatur, umożliwiając przepływ krwi do powierzchni skóry, aby ją ochłodzić”. Stopy na tle innych części ciała są pod tym względem wyjątkowe.

Dzięki temu, że stopy nie są owłosione, pozostają chłodne przez całą noc. W efekcie temperatura naszego ciała się wyrównuje i dobrze nam się śpi.

Ze stopą wystającą spod kołdry szybciej się zasypia

Abyśmy mogli spać, nasze ciało musi obniżyć temperaturę o 1-2 stopnie. Gdy na przykład jest za ciepło, mamy problem z zaśnięciem, ponieważ organizm walczy z przegrzaniem. W nocy powinniśmy odczuwać chłód, a do tego czasem wystarczy wystawienie stopy spod kołdry. Im prędzej pozwolicie ciału się ochłodzić, tym szybciej znajdziecie się w objęciach Morfeusza.

To najwygodniejsza pozycja do spania pod kołdrą

Większość z nas nie potrafi zasnąć bez przykrycia i są ku temu różne powody. Najczęściej chodzi jednak o to, że po prostu robi nam się za gorąco i znajdujemy się w sytuacji bez wyjścia. I znów: odkrycie stóp okazuje się idealnym rozwiązaniem — pozwala nam otulić się kołdrą, a jednocześnie utrzymać odpowiednią temperaturę ciała przez całą noc.

Śpicie z odkrytymi stopami? Czy ten trik sprawdza się za każdym razem, gdy próbujecie zasnąć?

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły