13 obrazków artystki, która burzy stereotypy na temat kobiet

Body art to wyjątkowy sposób na indywidualną ekspresję. Amber Luke, nazywana „Dragon Girl” (Smocza Dziewczyna przyp. red.), zgromadziła na swoim ciele już ponad 600 tatuaży i przeszła całkowitą metamorfozę. Chociaż teraz czuje się szczęśliwsza, jej nowa prezencja utrudnia jej znalezienie pracy, a internetowi hejterzy mocno ją krytykują.
Dziewczyna długo zmagała się z postrzeganiem własnej powierzchowności, aż zrobiła sobie pierwszy tatuaż w wieku 16 lat. „Nie chciałam być już taką osobą, więc wymyśliłam siebie na nowo” — zdradziła. Amber na przestrzeni lat wydała 250 000 dolarów na tatuaże, które pokrywają 90% jej ciała. „Jestem bardzo intensywnie wytatuowana, ale nikogo przy tym nie krzywdzę” — broniła się.
Niedawno Amber otworzyła się na temat problemów, którym musi stawiać czoła po metamorfozie. „Denerwuje mnie, gdy ktoś publicznie wyraża swoją opinię na mój temat, podchodzi do mnie i mówi: «Och, jesteś brzydka» albo «Zrujnowałaś sobie życie»”. Młoda kobieta opowiedziała również o tym, jak wpłynęło to na jej pozycję na rynku pracy: „Nie będę tego ukrywać, ograniczyło to moje możliwości [zatrudnienia], ale nic nie szkodzi”.
„Cóż, nie chcę pracować dla firmy, w której nie potrafią spojrzeć poza moją cielesność. Tacy ludzie nie będą patrzeć na moją etykę pracy, moją moralność, moje wartości ani na to, co mogę wnieść” — powiedziała Amber. Jak sama przyznaje, zrobienie tych wszystkich tatuaży było świetną decyzją, pomimo tak wielu negatywnych reakcji. Dzięki temu dowiedziała się, jak bardzo jest odporna, i uporała się z problemami psychicznymi.
Inna kobieta z 800 tatuażami przełamuje tabu i poglądy społeczne dotyczące body artu, ale podobnie jak Amber ma trudności ze znalezieniem pracy.